Polscy piłkarze podczas meczu z Walią w Cardiff nie oddali na bramkę rywali celnego strzału. Obie drużyny skupiły się na uważnej grze w defensywie i przez 120 minut trwały w klinczu, aż kwestię awansu do Euro 2024 rozstrzygnęły rzuty karne. Probierz po meczu był jednak zadowolony nie tylko z wyniku, ale także gry. Chwalił również rywali. Zaznaczył, że trener Robert Page stworzył naprawdę dobrą drużynę.
Czytaj więcej
Jak kupić bilety na mecze Polski na Euro 2024? Jakie są ich ceny? UEFA na swoim portalu otwiera specjalną fazę sprzedaży wejściówek. Polska po wygranych rzutach karnych z Walią, w grupie mistrzostw Europy zmierzy się z Holandią, Francją i Austrią.
Kwestię awansu rozstrzygnął Wojciech Szczęsny, który obronił rzut karny Daniela Jamesa. Wcześniej swoje strzały z jedenastego metra na trafienia zamienili Robert Lewandowski, Sebastian Szymański, Przemysław Frankowski, Nikola Zalewski oraz Krzysztof Piątek.
Walia — Polska. Michał Probierz zadowolony z gry reprezentacji
- Chcieliśmy od początku wysoko podejść do rywala, bo jeśli Walijczykom pozwoli się rozpędzić, są groźni. To udało się wyeliminować. Wiedzieliśmy też, że mają dobre stałe fragmenty gry, byliśmy świadomi dalekich wrzutów z autu. Uczulaliśmy na to piłkarzy. Pojawił się jeden problem, w 45. minucie, ale Walijczyk był wówczas na spalonym - relacjonuje Probierz.
Czytaj więcej
Polacy po raz piąty zagra w piłkarskich finałach Mistrzostw Europy. Na jakie historyczne osiągnięcia możemy liczyć w czasie Euro 2024?