Tak orzekł we wtorek Naczelny Sąd Administracyjny (sygnatura akt: I OSK 1441/14). Werdykt oznacza, że samorządy powinny zwracać szczególną uwagę na treść publikowanych ogłoszeń o konkursowym naborze na stanowiska. Konkretne sformułowania decydują o tym, jakich dokumentów można wymagać od kandydatów.
Sprawa dotyczyła nauczycielki kandydującej w konkursie na dyrektora szkoły w jednej z podwrocławskich gmin. Odpowiadając na ogłoszenie wójta, zainteresowana złożyła wymagane dokumenty do komisji konkursowej. Mimo to otrzymała od niej odmowę dopuszczenia do postępowania konkursowego.
Komisja podnosiła, że dostarczone dokumenty nie spełniały wymogów regulaminu konkursu na dyrektora szkoły publicznej. Jednym z naruszeń miało być to, że nauczycielka przedłożyła oświadczenie o dopełnieniu obowiązku wynikającego z ustawy o ujawnieniu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944–1990 (tzw. ustawa lustracyjna). Zdaniem komisji powinna złożyć wymaganą przez tę ustawę formalną informację o złożeniu oświadczenia lustracyjnego.
Niedoszła kandydatka na dyrektora szkoły broniła się, że ogłoszenie o konkursie nie zawierało wymogu złożenia dokumentów przewidzianych ustawą lustracyjną. Powtarzało jedynie za rozporządzeniem określającym regulamin konkursu na stanowisko dyrektora publicznej szkoły wymóg, że kandydat ma złożyć oświadczenie o dopełnieniu obowiązku wynikającego z ustawy lustracyjnej. Kobieta podnosiła, że odczytując literalnie ogłoszenie i rozporządzenie, nie powinna być wykluczona z postępowania.
Jej argumentacja nie zyskała uznania Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu, który uznał, że rozporządzenie dotyczące wyboru dyrektora szkoły odsyła do ustawy lustracyjnej, stąd niezbędne jest złożenie informacji spełniającej wymogi właśnie tej ustawy. Z tego powodu zdaniem WSA nauczycielka słusznie nie została dopuszczona do postępowania konkursowego.