Reklama
Rozwiń

Zaliczka jest dla dzieci, a nie ich rodziców

Stan cywilny matki lub ojca nie może decydować o przyznaniu dziecku przysługującej mu pomocy od państwa

Publikacja: 24.06.2008 08:44

Zaliczka jest dla dzieci, a nie ich rodziców

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Trybunał orzekł 23 czerwca 2008 r., że obowiązujące do końca września przepisy, które pozbawiają część dzieci z rozbitych rodzin zaliczki alimentacyjnej zastępującej nieściągalne alimenty, naruszają konstytucję (sygn. P 18/06)

.

TK podzielił wątpliwości z połączonych pytań prawnych trzech wojewódzkich sądów administracyjnych: z Łodzi, Bydgoszczy i Gdańska. Rozpatrują one odwołania matek od decyzji władz terenowych odmawiających zaliczek alimentacyjnych na ich dzieci mimo ich złej sytuacji finansowej i mimo nieskutecznych egzekucji od niesolidnych ojców.

W dwu przypadkach powodem odmowy było to, że matki pozostają w konkubinacie z mężczyznami, z którymi mają wspólne dzieci. Trzecia kobieta wyszła za mąż za mężczyznę obciążonego alimentami. Nie jest więc samotną matką, wyjaśnił ośrodek pomocy społecznej.

Zaliczka alimentacyjna przysługuje dzieciom do 18. roku życia, gdy egzekucja zasądzonych alimentów jest bezskuteczna, a dochód w rodzinie nie wyższy niż 583 zł na osobę. Dziecko musi być wychowywane przez osobę samotną, czyli pannę, kawalera, osobę w separacji albo rozwiedzioną, wdowę lub wdowca – jeśli nie wychowuje innego dziecka wspólnie z jego rodzicem. Jeśli kobieta ma drugie dziecko z konkubentem, a ojciec pierwszego nie płaci na nie, to zaliczka alimentacyjna na pierwsze nie należy się. Jeśli jest mężatką, to dla uzyskania pomocy dla dziecka z pierwszego związku musi złożyć pozew o rozwód albo separację.

Dzieci pozbawione alimentów podzielone zostały przez prawo na dwie grupy – piszą sędziowie. Na te, których wychowujący je rodzic związał się z osobą posiadającą własne lub wspólne dzieci, i na te, których partnerzy wychowujących je rodziców nie mają takich zobowiązań

. Narusza to zasadę równości wobec prawa i pozostaje w sprzeczności z zasadą szczególnej ochrony rodzin w trudnej sytuacji, a także z obowiązkiem państwa wspomagania rodziców w realizacji praw dziecka – napisano w pytaniach do TK. Sądy podkreślają, że zaliczki alimentacyjne wypłacane są z funduszy publicznych i że jest to pomoc udzielana potrzebującym tego dzieciom, a nie ich rodzicom. Że zaskarżone przepisy nie chronią rodziny i małżeństwa, lecz zachęcają do rozwodu.

Stanowisko sądów administracyjnych podzielił w pełni prokurator generalny, a częściowo marszałek Sejmu. Poseł Marek Wikiński informował TK, że definicja samotnego rodzica ograniczyła liczbę adresatów zaliczki alimentacyjnej z ok. 700 tys. do 300 tys. osób oraz wywołała lawinę pozwów rozwodowych i wniosków o separację.

Trybunał podzielił argumenty sądów i stron.

Trybunał orzekł 23 czerwca 2008 r., że obowiązujące do końca września przepisy, które pozbawiają część dzieci z rozbitych rodzin zaliczki alimentacyjnej zastępującej nieściągalne alimenty, naruszają konstytucję (sygn. P 18/06)

TK podzielił wątpliwości z połączonych pytań prawnych trzech wojewódzkich sądów administracyjnych: z Łodzi, Bydgoszczy i Gdańska. Rozpatrują one odwołania matek od decyzji władz terenowych odmawiających zaliczek alimentacyjnych na ich dzieci mimo ich złej sytuacji finansowej i mimo nieskutecznych egzekucji od niesolidnych ojców.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Nowa funkcja w mObywatelu. Przyda się na starość
Praca, Emerytury i renty
Prawdziwy szał na świadczenie dla seniorów
Prawnicy
Kto najlepiej uczy przyszłych prawników w Polsce? Ranking „Rzeczpospolitej”
Edukacja i wychowanie
Jakie są najlepsze uczelnie w Polsce? Opublikowano ranking Perspektywy 2025
Zawody prawnicze
Ranking kancelarii prawniczych 2025. Znamy zwycięzców