Umowne prawo pierwokupu jest pewne

Sprzedaż z naruszeniem zagwarantowanego w umowie prawa pierwokupu jest wobec najemcy lub dzierżawcy bezskuteczna

Publikacja: 05.11.2008 00:02

Umowne prawo pierwokupu jest pewne

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

Może więc on na drodze sądowej zakwestionować taką sprzedaż i skorzystać z przysługującego mu pierwszeństwa w nabyciu. Tak uznał [b]Sąd Najwyższy 10 października 2008 r (sygn. II CSK 221/08)[/b]. Odmienne stanowisko oznaczałoby, że zastrzeżony umownie pierwokup jest uprawnieniem praktycznie iluzorycznym.

[srodtytul]Zlekceważone pierwszeństwo [/srodtytul]

W sprawie tej chodzi o prawo pierwokupu zapisane w umowie najmu części nieruchomości niezabudowanej, zawartej w 1997 r. między Usługową Spółdzielnią Pracy a Romanem W. Czynsz najmu został wówczas ustalony jako równowartość 5 dol. za metr kwadratowy.

W § 5 tej umowy znalazło się zastrzeżenie, że gdyby spółdzielnia sprzedawała nieruchomość, Romanowi W. przysługiwałoby prawo pierwszeństwa w jej nabyciu.

Na wynajętej części nieruchomości Roman W. na podstawie pozwolenia na budowę i za zgodą spółdzielni wzniósł pawilon, w którym prowadzi działalność gastronomiczną. Między stronami toczyły się pertraktacje dotyczące sprzedaży tej części, ale zakończyły się fiaskiem. Ostatniej oferty, złożonej przez spółdzielnię w 2005 r., Roman W. nie przyjął, uznając wyznaczoną cenę za wygórowaną, nieodpowiadającą wartości rynkowej działki.

W tym samym roku spółdzielnia sprzedała całą nieruchomość Stanisławie G. Roman W. wystąpił przeciwko spółdzielni i nabywczyni do sądu o uznanie umowy sprzedaży za bezskuteczną wobec niego.

[srodtytul]Nabywczyni wiedziała o prawie najemców [/srodtytul]

Sąd ustalił, że 23 listopada 2005 r. została między spółdzielnią a Stanisławą G. zawarta umowa warunkowa – warunek oznaczał, że z prawa pierwokupu nie skorzysta gmina – a następnie 20 grudnia 2005 r. definitywana umowa sprzedaży. W żadnej z tych umów nie było wzmianki o prawie pierwokupu zastrzeżonym umownie na rzecz najemcy.

Umowa warunkowa, wbrew obowiązkowi zapisanemu w art. 598 kodeksu cywilnego, nie została Romanowi W. doręczona.

Nabywczyni, Stanisława G., która jest byłą pracownicą spółdzielni, przyznała, że wiedziała o treści umów z najemcami i zastrzeżonym na ich rzecz prawie pierwokupu. Twierdziła, że ówczesny, a nieżyjący już prezes spółdzielni poinformował ją, że wobec nieprzyjęcia przez najemców złożonej im w 2002 r. oferty sprzedaży ich prawo pierwokupu już nie istnieje.

[srodtytul]Umowa bezskuteczna [/srodtytul]

Sąd I instancji uwzględnił żądanie Romana W. Uznał definitywną umowę sprzedaży za bezskuteczną wobec niego w zakresie, w jakim uniemożliwiała wykonanie przysługującego mu prawa pierwokupu. Jako podstawę tego rozstrzygnięcia wskazał art. 59 kodeksu cywilnego, w myśl którego w razie zawarcia umowy, której wykonanie czyni całkowicie lub w części niemożliwym zadośćuczynienie roszczeniu osoby trzeciej, osoba ta może żądać uznania umowy za bezskuteczną w stosunku do niej, jeśli strony o jej roszczeniu wiedziały albo jeżeli umowa była nieodpłatna.

[srodtytul]Najemca będzie właścicielem [/srodtytul]

Sąd II instancji uchylił korzystny dla najemcy wyrok I instancji i żądanie Romana W. oddalił. Po analizie niejednolitego orzecznictwa i nauki prawa za słuszne uznał stanowisko, że osobie, której prawo pierwokupu zostało naruszone, żądanie przewidziane w art. 59 k.c. nie przysługuje. Jedyną podstawą jej roszczeń jest art. 599 k.c. Z tego przepisu wynika, że jeżeli zobowiązany z tytułu prawa pierwokupu sprzedał rzecz osobie trzeciej, bezwarunkowo ponosi odpowiedzialność za wynikłą z tego szkodę. Słowem: osoba, której uniemożliwiono skorzystanie z umownego pierwokupu, może domagać się rekompensaty w wysokości rzeczywistej szkody. Na niej też spoczywa ciężar wykazania jej wysokości. W skardze kasacyjnej Roman W. argumentował, że przyjęta przez sąd II instancji wykładnia wyłączająca stosowanie w tym wypadku art. 59 k.c. godzi w sens umownego prawa pierwokupu.

[srodtytul]Niespójne orzecznictwo [/srodtytul]

Sąd Najwyższy uchylił wyrok sądu II instancji i oddalił apelację spółdzielni i Stanisławy G. Słowem, ostał się wyrok I instancji. Sędzia Józef Frąckowiak zaznaczył, że sprawa ta dotyczy niezwykłe ważnego zagadnienia, co do którego nie ma zgody w orzecznictwie ani nauce prawa : relacji między art. 56 k.c. a 599 k.c.

– Z art. 597 k.c. – tłumaczył sędzia – wynika dla uprawnionego prawo zbliżone do roszczenia. Ma on prawo żądać, by zobowiązany zachował się tak, jak nakazuje ten przepis, i może traktować umowę zawartą bezwarunkowo jako warunkową. Może więc na podstawie art. 59 k.c. domagać się uznania umowy bezwarunkowej za bezskuteczną wobec niego, jeśli osoba trzecia wiedziała o przysługującym mu prawie pierwokupu. A tak właśnie było w tym wypadku.

[ramka][b]Zbycie tylko pod warunkiem[/b]

Nieruchomość, a także inna rzecz, której dotyczy prawo pierwokupu, może być sprzedana osobie trzeciej tylko pod warunkiem, że uprawniony do pierwokupu swego prawa nie wykona – taka zasada zapisana została w art. 597 kodeksu cywilnego.

Kolejny przepis k.c. – art. 598 – zobowiązuje właściciela do niezwłocznego zawiadomienia osoby, której prawo to przysługuje, o treści umowy sprzedaży (tj. umowy warunkowej) zawartej z osobą trzecią.

Uprawniony, jeśli umowa dotyczy nieruchomości, ma zasadniczo miesiąc, licząc od daty otrzymania zawiadomienia, na skorzystanie z prawa pierwokupu. Jeśli uprawniony na to się zdecyduje, miedzy nim a właścicielem dochodzi do zawarcia tej umowy na takich warunkach, jakie zostały ustalone w umowie z osobą trzecią (art. 600 § 1 k.c.). [/ramka]

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki: [link=mailto:i.lewandowska@rp.pl]i.lewandowska@rp.pl[/link]

Może więc on na drodze sądowej zakwestionować taką sprzedaż i skorzystać z przysługującego mu pierwszeństwa w nabyciu. Tak uznał [b]Sąd Najwyższy 10 października 2008 r (sygn. II CSK 221/08)[/b]. Odmienne stanowisko oznaczałoby, że zastrzeżony umownie pierwokup jest uprawnieniem praktycznie iluzorycznym.

[srodtytul]Zlekceważone pierwszeństwo [/srodtytul]

Pozostało 94% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów