Trybunał Konstytucyjny: gmina musi zapłacić odszkodowanie za drogi

Radzie Miejskiej Legionowa nie udało się obalić przed Trybunałem Konstytucyjnym przepisów nakazujących gminom wypłacanie odszkodowań za drogi przejęte na własność

Aktualizacja: 20.05.2009 07:59 Publikacja: 20.05.2009 06:48

Trybunał Konstytucyjny: gmina musi zapłacić odszkodowanie za drogi

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier DM Dariusz Majgier

Władze Legionowa zakwestionowały jeden z przepisów [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=77328]ustawy wprowadzającej w 1998 r. reformę administracji.[/link] Art. 73 uwłaszczał z mocy prawa Skarb Państwa i samorządy na nieruchomościach osób prywatnych zajętych pod drogi publiczne. Nakazał także zapłatę odszkodowań poprzednim właścicielom, którym faktycznie ziemie zabrano; gminy muszą zapłacić za drogi gminne, a Skarb Państwa za pozostałe, w tym wojewódzkie i powiatowe.

– To niesprawiedliwe rozwiązanie – mówił podczas rozprawy Roman Smogorzewski, prezydent Legionowa. – Ustawa przekazała samorządom nowe obowiązki, nie zapewniając jednocześnie pieniędzy (co narusza konstytucyjne zasady samodzielności finansowej) ani proporcjonalnego do przekazanych zadań udziału samorządów w dochodach publicznych. Władze miasta oszacowały, że odszkodowania pochłoną 116 mln zł przy budżecie 140 mln zł rocznie.

Samorządowcy zakwestionowali też [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=175039]rozporządzenie Rady Ministrów o wycenie nieruchomości z 2004 r.[/link], które jest podstawą szacowania cen wywłaszczonych gruntów.

Ich zdaniem wadliwe było przyjęcie w rozporządzeniu cen nieruchomości z dnia wydania decyzji o ustaleniu odszkodowania. Stawiało to właścicieli w zróżnicowanej sytuacji, bo w ostatnich latach ceny gruntów znacznie wzrosły. Ponadto zdaniem Rady Legionowa rozporządzenie nakazywało wyceniać nieruchomości zajęte pod drogi tak jak komercyjne działki budowlane.

Rada podważała rozporządzenie jako wydane bez podstawy ustawowej. Twierdziła, że nie ma do tego upoważnienia ani w art. 73 przepisów wprowadzających reformę, ani w art. 159 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=175872]ustawy o gospodarce nieruchomościami.[/link]

[b]Trybunał Konstytucyjny[/b] przypomniał [b]19 maja 2009 r. (K 47/07)[/b], że już zajmował się art. 73 i w lutym 2008 r. orzekł, iż jest zgodny z ustawą zasadniczą. Stwierdził wtedy, że nie jest to nowe zadanie samorządów, a nabycie własności oprócz wydatków na odszkodowania przysparza im także majątku.

– Gminy miały od 1999 do 2005 r. czas, by zaplanować w budżetach środki na odszkodowania – mówił sędzia Zbigniew Cieślak, uzasadniając decyzję TK, który tę część postępowania umorzył, ponieważ kwestia była już wcześniej rozstrzygnięta.

W sprawie rozporządzenia o wycenie Trybunał uznał, że upoważnienie do jego wydania znajduje się w art. 159 ustawy o gospodarce nieruchomościami, a nie w przepisach wprowadzających. One bowiem w kwestii odszkodowań za drogi odsyłają do regulacji wywłaszczeń zawartej właśnie w tej ustawie.

Władze Legionowa zakwestionowały jeden z przepisów [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=77328]ustawy wprowadzającej w 1998 r. reformę administracji.[/link] Art. 73 uwłaszczał z mocy prawa Skarb Państwa i samorządy na nieruchomościach osób prywatnych zajętych pod drogi publiczne. Nakazał także zapłatę odszkodowań poprzednim właścicielom, którym faktycznie ziemie zabrano; gminy muszą zapłacić za drogi gminne, a Skarb Państwa za pozostałe, w tym wojewódzkie i powiatowe.

Pozostało 81% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów