Reklama

Przeniesienie radiostacji na inny teren wymaga nowej koncesji

Grupa radiowa Agory przegrała w sądzie spór o zmianę koncesji dla Radia Złote Przeboje

Publikacja: 09.07.2009 07:45

Przeniesienie radiostacji na inny teren wymaga nowej koncesji

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

Reklama

[b]Aby uzyskać możność nadawania na innym obszarze niż ten, na który przyznano koncesję, potrzebna jest nowa koncesja i nowy konkurs zapewniający udział również innym zainteresowanym – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny, oddalając skargi kasacyjne Agory (sygn. II GSK 1089/08 i 1090/08)[/b].

Radio Złote Przeboje, mające m.in. dwie stacje nadawcze w Częstochowie, wystąpiło o przeniesienie jednej z nich do Zabrza.

– Miało się to odbyć bez zmiany częstotliwości, a przemawiał za tym interes nadawcy, któremu Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji powinna zapewnić optymalizację działalności i rozwój w warunkach rynkowej konkurencji oraz samodzielne decydowanie o tym, na jakim obszarze chce nadawać – argumentował podczas rozprawy w NSA pełnomocnik grupy radiowej Agory. – Ani ustawa o radiofonii i telewizji, ani [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=0404ABA9A20F38283E9C3C312B4B9953?id=174502]prawo telekomunikacyjne[/link] nie zakazują zmiany koncesji. Dopuszcza ją również [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=AC7549F652EF07E45263A1172ED3FBD6?id=236773]ustawa o swobodzie działalności gospodarczej[/link].

Spółka chciała, żeby jej wniosek rozpatrzyć w trybie art. 155 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=78F379502BDC4F4D67B0AEE1B8BB4011?id=133093]kodeksu postępowania administracyjnego[/link], który daje możliwość zmiany każdej ostatecznej decyzji administracyjnej. Przewodniczący KRRiT odmówił jednak zmiany koncesji.

– Taka zmiana naruszałaby poważnie istniejący ład medialny – podkreślał pełnomocnik przewodniczącego KRRiT. – Zgodnie z art. 34 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=A55ABCE79B6A2AACA191DABA75F3ECC7?id=175758]ustawy o radiofonii i telewizji[/link] mogłaby być dokonana tylko w nowym postępowaniu koncesyjnym. Nie ma znaczenia, że miałaby się odbyć bez zmiany częstotliwości, ponieważ nastąpiłaby zmiana obszaru nadawania. Jest to istotne zarówno z punktu widzenia odbiorcy, jak i uprawnień innych nadawców na danym terenie, których interesy KRRiT musi chronić.

Reklama

Niekorzystne dla grupy radiowej Agory okazały się również wyroki Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Oddalając skargi spółki na odmowne decyzje przewodniczącego KRRiT, sąd stwierdził, że nie można dokonywać tak daleko idących zmian w trybie art. 155 k.p.a. Byłoby to sprzeczne z art. 6 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji nakładającym na KRRiT m.in. obowiązek zapewnienia otwartego i pluralistycznego charakteru tych mediów.

Nie odniosły też skutku skargi kasacyjne spółki zarzucające błędną wykładnię art. 155 k.p.a. i polemizujące z tezą, że zmiana lokalizacji stacji nadawczej prowadziłaby do obejścia zasad postępowań koncesyjnych.

– NSA nie twierdzi, że w ogóle zmiany koncesji nie są dopuszczalne, gdyż taka możliwość wynika z ustawy o radiofonii i telewizji. Mogą one jednak dotyczyć, nawet daleko idących, zmian technicznych, a nie nadawania programu, choć na tej samej częstotliwości, ale na innym obszarze – powiedział sędzia Rafał Batorowicz, uzasadniając wyroki oddalające skargi kasacyjne. – Taka zmiana z pominięciem konkursu koncesyjnego godziłaby w pluralizm mediów i zasadę wolnej konkurencji. Trafne jest więc stanowisko WSA, który odwołuje się do art. 33 i 34 ustawy o radiofonii i telewizji regulujących zasady procesu koncesyjnego oraz do kompetencji przewodniczącego KRRiT. Inaczej ktoś, kto uzyskał koncesję na bardzo ograniczony obszar, mógłby ją poprzez kolejne zmiany rozszerzyć na cały kraj. Takie zjawiska już się spotyka przy innych rodzajach działalności gospodarczej.