Trybunał sprawdzał przepisy ordynacji do: Sejmu i Senatu, Parlamentu Europejskiego oraz w wyborach na prezydenta dotyczące tzw. sądowego trybu wyborczego.

Pozwalają one kandydatom w ekspresowym tempie bronić przed sądem dobrego imienia naruszonego przez konkurenta w kampanii wyborczej. Nie zawierają jednak stosowanej w innych procedurach możliwości wznowienia postępowania. Dlatego zaskarżył je rzecznik praw obywatelskich.

Zdaniem TK zakwestionowane przepisy naruszają konstytucyjne prawo do rozpatrzenia sprawy w sprawiedliwym postępowaniu przed sądem. Takie ograniczenie może prowadzić do sytuacji, w której skutki prawne wywołuje orzeczenie oparte na błędnych ustaleniach faktycznych. Wznowienie ma charakter wyjątkowy i z reguły będzie możliwe po wyborach. Nie będzie zatem niweczyć celów procesu prowadzonego w kampanii wyborczej.

TK stwierdził, że jego orzeczenie otwiera drogę do zastosowania instytucji przewidzianej w kodeksie postępowania cywilnego bez konieczności wprowadzania dodatkowych zmian w przepisach [b](sygn. K 7/09)[/b].