Tak orzekł w [b]środę 4 sierpnia 2010 r. Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie (sygn. I GSK 1013/09)[/b]. To bardzo istotny wyrok nie tylko dla branży motoryzacyjnej.
[srodtytul]Była akcyza, jest zwrot lub zwolnienie[/srodtytul]
Spór, który doprowadził podatnika aż do NSA, dotyczył art. 23 ust. 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=B0C9ED1F851D50CA08D0C474DD459882?id=172372]ustawy o podatku dochodowym w brzmieniu z 2004 r. [/link](zobacz tekst obecnie obowiązującej [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=64B47FCA8325517F582B30F7B7F3B6D2?id=296270]ustawy o podatku akcyzowym[/link] - sam przepis zmienił się w nowej ustawie, nie uległ jednak zmianie mechanizm związany z uzyskaniem zwrotu podatku) i § 50a ust. 4 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=B0C9ED1F851D50CA08D0C474DD459882?id=302698]rozporządzenia ministra finansów w sprawie zwolnień od podatku akcyzowego[/link]. Ten ostatni przepis określał warunki, jakie muszą być spełnione, aby podatnik mógł skorzystać ze zwolnienia.
Na podstawie wewnątrzwspólnotowego nabycia firma motoryzacyjna sprowadziła do Polski 36 kompletnych samochodów osobowych określonej marki, a następnie – zgodnie z życzeniem rosyjskiego kontrahenta – rozmontowała je do ostatniej śrubki. I w takim stanie samochody w częściach wywiezione zostały do Rosji (wszystkie części z danego samochodu umieszczone zostały w paczkach w jego karoserii). Transakcję dokumentowały faktury VAT wystawione na samochody w częściach, podczas gdy w zgłoszeniu celnym wywozowym rozpisano to nieco inaczej, np. jako komplet siedzeń, komplet felg itp. Organy celne uznały, że firmie motoryzacyjnej nie przysługuje prawo do zwolnienia z podatku akcyzowego, czyli w praktyce – zwrotu akcyzy zapłaconej przy nabyciu samochodów (w związku z eksportem towarów lub dalszą wspólnotową dostawą). Do Polski samochody wjechały wprawdzie jako wyrób akcyzowy (bo były kompletne), ale wyjechały w częściach, a te wyrobem akcyzowym nie są. Reprezentująca spółkę na rozprawie mec. Małgorzata Sobońska zwróciła uwagę, iż istotą podatku akcyzowego jest obciążenie nim konsumpcji towarów, a do takiej konsumpcji na terenie Polski nie doszło, gdyż samochody nie zostały tu zarejestrowane.
[srodtytul]Liczy się nie tylko zgłoszenie celne [/srodtytul]