NSA: lista piosenek z koncertu jest jawna

NSA orzekł tak, badając sprawę pewnego koncertu sprzed czternastu lat, organizowanego przez Ośrodek Sportu i Rekreacji.

Dwa lata temu do dyrektora tego ośrodka, zwrócił się drogą mailową mężczyzna prosząc o udostępnienie mu informacji publicznej w postaci umowy o organizację koncertu zespołu we wrześniu 2002 roku, wraz z załącznikiem w postaci listy wykonywanych utworów, sporządzonej dla potrzeb ZAiKS. Dodał, że odpowiedź może być udzielona poprzez przesłanie skanów dokumentów na adres poczty elektronicznej, bądź też poprzez przesłanie ich kserokopii na adres pocztowy.

Z uwagi na brak reakcji w ustawowym, czternastodniowy terminie zainteresowany ponowił wniosek, tytułując go "przypomnieniem w sprawie informacji publicznej".

Dyrektor nie udzielił żadnych informacji, wobec czego mężczyzna został zmuszony do złożenia skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach na bezczynność Dyrektora Ośrodka Sportu i Rekreacji. W treści wniósł o stwierdzenie jego bezczynności i zobowiązanie do podjęcia stosownych działań wskazanych we wniosku.

Skardze niestety nie został nadany bieg, ponieważ Dyrektor OSiR nie przekazał jej do sądu. Wkrótce zarówno sąd wojewódzki jak i Naczelny Sąd Administracyjny przypomnieli urzędnikowi o jego obowiązkach. Dyrektor na skutek wniosku mężczyzn został ukarany grzywną w wysokości tysiąca złotych.

Ostatecznie w odpowiedzi na skargę urzędnik wyjaśnił przed WSA, że nie jest organem w rozumieniu przepisów o postępowaniu administracyjnym, więc skargę należało wnieść do Prezydenta Miasta, jako jego przełożonego. Zwrócił również uwagę, iż wniosek o udostępnienie informacji publicznej skierowany do ośrodka, trafił w nieodpowiedniej formie, gdyż e-mail nieopatrzony został bezpiecznym podpisem elektronicznym.

Dyrektor wyjaśnił także, że nie posiada informacji o koncercie zespołu organizowanym kilkanaście lat temu. Dodał, że ewentualna umowa cywilnoprawna zawarta z ZAiKS nie jest informacją publiczną, jeśli nie była zawarta w trybie ustawy – Prawo zamówień publicznych.

WSA w Gliwicach oddalił skargę. Wyjaśnił, że udzielając odpowiedzi na skargę dyrektor poinformował zainteresowanego o tym, że Ośrodek Sportu i Rekreacji nie jest posiadaczem żądanych informacji, zatem nie zachodził stan bezczynności.

Sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który 12 marca 2014 roku uchylił wyrok gliwickiego sądu. Stwierdził, iż bezsporne jest, że żądana przez zainteresowanego informacja, dotycząca umowy na organizację koncertu i list piosenek ma charakter informacji publicznej, natomiast skarżony podmiot jest samorządową jednostką organizacyjną, zobowiązaną do udostępniania informacji publicznej zgodnie z ustawą o informacji publicznej.

NSA wskazał, że nie tylko organy władzy publicznej, takie jak prezydent miasta, ale i wszelkie podmioty wykonujące zadania publiczne są zobowiązane do udostępniania informacji publicznej. Nawet jeśli dyrektor OSiR nie jest organem administracji publicznej sensu stricto, to na gruncie ustawy o dostępie do informacji publicznej posiada w pewnym zakresie samodzielną pozycję,by samemu,we własnym imieniu udostępniać posiadaną informację.

Są dodał, że organ załatwiając sprawę powinien był tak naprawdę odpowiedzieć na wniosek w drodze wiadomości elektronicznej, informując mężczyznę, że nie posiada obecnie żądanych informacji, jeżeli tak faktycznie było (I OSK 444/14).