Dziadkowie mogą żądać kontaktów z wnukami

Sąd rodzinny może na prośbę dziadków ustalić, w jaki sposób i jak często wolno im spotykać się oraz w inny sposób komunikować z dziećmi rozwiedzionego syna

Publikacja: 28.07.2008 09:00

Dziadkowie mogą żądać kontaktów z wnukami

Foto: Fotorzepa, Rob Robert Gardziński

Sąd Najwyższy w uchwale z 23 lipca 2008 r. stwierdził, że taką decyzję podejmuje w I instancji sąd w składzie jednoosobowym (SN sygn. III CZP 74/08)

.

Uchwała jest odpowiedzią na pytanie prawne jednego z sądów okręgowych, do którego wpłynęła apelacja matki dwójki małoletnich dzieci. Kwestionowała ona orzeczenie sądu określające częstotliwość i sposób kontraktowania się z nimi dziadków – rodziców jej byłego męża. Dziadkowie domagali się przyznania im prawa do zabierania dzieci do siebie co drugi tydzień od godziny 15 w piątek do 19 w niedzielę oraz na dwa tygodnie wakacji letnich i pierwszy tydzień ferii zimowych.

Sąd I instancji przyznał im prawo do przebywania z wnukami w każdy piątek nieparzystego miesiąca od godziny 16 do 19.30, z wyjątkiem piątków przypadających w wakacje letnie i zimowe oraz w święta Bożego Narodzenia, i w każdy drugi weekend czerwca od 18 w piątek do 18 w niedzielę z noclegiem u dziadków. Uznał, że za takim rozwiązaniem przemawia dobro dzieci, które są emocjonalnie związane z dziadkami. Uwzględnił to, że w wyroku rozwodowym ich ojcu przyznane zostało prawo do częstych kontaktów z dziećmi. Ten zaś mieszka wspólnie ze swymi rodzicami. Argumentował ponadto, że dzieci muszą mieć możliwość spędzania czasu z matką, a także jej rodzicami.

Sąd II instancji uznał, że występuje tu zagadnienie prawne, które powinien rozstrzygnąć SN. Chodziło o wyjaśnienie charakteru prawnego sprawy o uregulowanie kontaktów dziadków z wnukami – czy jest to sprawa o ograniczenie władzy rodzicielskiej w rozumieniu art. 509 kodeksu postępowania cywilnego. Od tego bowiem zależy, jaki skład sądu powinien ją rozpatrywać. Zasada z art. 47 k.p.c. jest taka, że sprawy cywilne, a do nich należą rodzinne i opiekuńcze, rozpoznaje w I instancji sąd w składzie jednego sędziego, chyba że przepis szczególny stanowi inaczej. Takim szczególnym przepisem jest m.in. art. 509 k.p.c., który stanowi, że sprawy o przysposobienie, o pozbawienie lub ograniczenie władzy rodzicielskiej sąd rozpoznaje w składzie jednego sędziego i dwóch ławników.

Skład sądu to kwestia bardzo istotna. Konsekwencją rozpoznania sprawy w składzie sprzecznym z przepisami jest – w myśl art. 379 k.p.c. – nieważność postępowania. W kwestii charakteru prawnego spraw o uregulowanie kontaktów dziadków z wnukami nie było zgody także w SN. SN nie odpowiedział wprost na zadane mu pytanie. Uznał, że wystarczające do rozstrzygnięcia zgłoszonej wątpliwości prawnej będzie stwierdzenie, iż sprawę o uregulowanie kontaktów dziadków z wnukami rozpoznaje w I instancji sąd w składzie jednego sędziego.

Sąd Najwyższy w uchwale z 23 lipca 2008 r. stwierdził, że taką decyzję podejmuje w I instancji sąd w składzie jednoosobowym (SN sygn. III CZP 74/08)

Uchwała jest odpowiedzią na pytanie prawne jednego z sądów okręgowych, do którego wpłynęła apelacja matki dwójki małoletnich dzieci. Kwestionowała ona orzeczenie sądu określające częstotliwość i sposób kontraktowania się z nimi dziadków – rodziców jej byłego męża. Dziadkowie domagali się przyznania im prawa do zabierania dzieci do siebie co drugi tydzień od godziny 15 w piątek do 19 w niedzielę oraz na dwa tygodnie wakacji letnich i pierwszy tydzień ferii zimowych.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów