Takie jednoznaczne stanowisko w tej kontrowersyjnej kwestii zajął [b]Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 27 listopada 2008 r. (sygn. II SA/ Wa 903/08)[/b]wydanym wskutek skargi spółki z o.o. LG Electronics z Mławy. WSA uchylił w nim dwie decyzje generalnego inspektora ochrony danych osobowych (GIODO) oparte na odmiennym założeniu.
[srodtytul]Precedensowy wyrok[/srodtytul]
GIODO wydał już wprawdzie kilka decyzji w stosunku do innych pracodawców wykorzystujących tego rodzaju dane biometryczne tak samo jak LG, nakazując usunięcie przetworzonych cyfrowo danych o charakterystycznych punktach linii papilarnych pracowników. Jednakże skargi pracodawców na tamte decyzje nie dotarły do sądów administracyjnych. Wyrok ma więc walor precedensu.
W decyzji zaskarżonej do WSA GIODO utrzymał w mocy swoją wcześniejszą decyzję wydaną po przeprowadzeniu kontroli w mławskiej LG. Uznał, że firma ta w sposób nielegalny pobiera, utrwala i przetwarza dane biometryczne w postaci odcisków linii papilarnych pracowników w celu kontrolowania, poprzez czytniki, wejść i wyjść.
Faktem jest, że dotyczyło to tylko tych pracowników, którzy w oświadczeniach wyrazili na to zgodę. Mimo to generalny inspektor stwierdził, że praktyka ta nie tylko nie ma uzasadnienia w przepisach, lecz jest wręcz sprzeczna z prawem pracy.