Nakładów na odbudowę Skarb Państwa nie potrąca

Przy ustalaniu odszkodowania za bezprawną odmowę praw do gruntów warszawskich nie odlicza się nakładów państwa na odbudowę ze zniszczeń wojennych stojących na nich budynków

Publikacja: 13.05.2009 01:38

Nakładów na odbudowę Skarb Państwa nie potrąca

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Takie jednoznaczne stanowisko zajął w tej kwestii [b]Sąd Najwyższy (sygn. I CSK 524/08). [/b]

W sprawie chodzi o budynek przy al. Niepodległości, w którym znajdują się 34 mieszkania. Jego ówczesny właściciel złożył na czas, stosownie do dekretu z 1945 r. o gruntach warszawskich, wniosek o przyznanie mu własności czasowej. W 1946 r. zawarł z przedsiębiorstwem Polski Monopol Zapałczany umowę o odbudowę tego budynku. Umowa ta, zawarta na podstawie dekretu z 26 października 1945 r. o rozbiórce i naprawie budynków zniszczonych i uszkodzonych wskutek wojny, dawała przedsiębiorstwu w zamian za odbudowę prawo użytkowania nieruchomości do 1 czerwca 1956 r. Po tym czasie użytkowanie miało wygasnąć i – jak zapisano w art. 8 pkt 5 wskazanego dekretu – „nieruchomość winna być zwrócona właścicielowi wolna od obciążeń z tytułu dokonanej naprawy”.

Do tego jednak nie doszło, bo w 1952 r. wydano orzeczenie odmawiające przyznania właścicielowi prawa własności czasowej gruntu. W 1998 r. prezes Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast (UMIRM) stwierdził, że orzeczenie wydane było z rażącym naruszeniem dekretu z 1945 r. o gruntach warszawskich.

Do spadkobierców właściciela mogła po tej decyzji wrócić tylko część tej nieruchomości obejmująca dziewięć mieszkań. Reszta bowiem została wykupiona przez lokatorów.

Spadkobiercy wystąpili na podstawie obowiązującego wówczas art. 160 kodeksu postępowania administracyjnego o odszkodowanie równe wartości tych mieszkań. Prezes UMIRM odmówił i sprawa trafiła do sądu cywilnego. Sąd I instancji wyrokiem z lutego 2008 r. przyznał ośmiu spadkobiercom tytułem odszkodowania od Skarbu Państwa – ministra infrastruktury – kwotę przekraczającą łącznie 10 mln zł. Przyjął wartość rynkową lokali z chwili wyrokowania (art. 363 § 2 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=70928]kodeksu cywilnego[/link]).

W skardze kasacyjnej Skarb Państwa domagał się przede wszystkim pomniejszenia odszkodowania o wartość nakładów ze środków państwowych na odbudowę kamienicy ze zniszczeń wojennych. Jedna ze spadkobierczyń w swej skardze domagała się m.in. zasądzenia też odsetek za zwłokę od momentu doręczenia Skarbowi Państwa pozwu o odszkodowanie. Sąd II instancji uznał, że domaganie się ich, gdy sąd uwzględnił wzrost wartości nieruchomości w czasie sprawy sądowej, byłoby nadużyciem prawa.

Sąd Najwyższy oddalił obie skargi kasacyjne. Zaakceptował zwłaszcza odmowę pomniejszenia odszkodowania o nakłady na odbudowę. Stosownie bowiem do art. 8 ust. 5 dekretu o rozbiórce i naprawie budynków nieruchomość miała wrócić do właściciela wolna od obciążeń z tytułu dokonanej naprawy. To bezprawna decyzja z 1952 r. wydana przed wygaśnięciem użytkowania zakłóciła zastosowanie tego mechanizmu – mówił sędzia Kazimierz Zawada.

SN zaakceptował także rozstrzygnięcie sądu II instancji w kwestii odsetek. Odsetki są co do zasady zryczałtowanym wynagrodzeniem za niemożność korzystania z pieniędzy od daty wymagalności roszczenia – tłumaczył sędzia. Jeśli jednak sąd zastosował mechanizm waloryzacyjny przewidziany w art. 362 § 2 k.c., odsetki za zwłokę należą się tylko za okres od daty wyrokowania do dnia zapłaty.

SN zgodził się także z rozstrzygnięciem dotyczącym odszkodowania za utracone korzyści z tytułu czynszu najmu. Uznał, że zgodnie ze stanowiskiem Trybunału Konstytucyjnego wyrażonym w wyroku z 23 września 2003 r. należeć się one mogą tylko za okres od wejścia w życie konstytucji, tj. od 17 października 1997 r.

Takie jednoznaczne stanowisko zajął w tej kwestii [b]Sąd Najwyższy (sygn. I CSK 524/08). [/b]

W sprawie chodzi o budynek przy al. Niepodległości, w którym znajdują się 34 mieszkania. Jego ówczesny właściciel złożył na czas, stosownie do dekretu z 1945 r. o gruntach warszawskich, wniosek o przyznanie mu własności czasowej. W 1946 r. zawarł z przedsiębiorstwem Polski Monopol Zapałczany umowę o odbudowę tego budynku. Umowa ta, zawarta na podstawie dekretu z 26 października 1945 r. o rozbiórce i naprawie budynków zniszczonych i uszkodzonych wskutek wojny, dawała przedsiębiorstwu w zamian za odbudowę prawo użytkowania nieruchomości do 1 czerwca 1956 r. Po tym czasie użytkowanie miało wygasnąć i – jak zapisano w art. 8 pkt 5 wskazanego dekretu – „nieruchomość winna być zwrócona właścicielowi wolna od obciążeń z tytułu dokonanej naprawy”.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara