Tak m.in. uzasadniał[b] Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygn. I SA/Wa 421/09)[/b] wyrok z 3 lipca 2009 r. uwzględniający skargę Lidii G. Zaskarżyła ona decyzje ministra infrastruktury o odmowie nadania licencji zawodowej w zakresie zarządzania nieruchomościami.
– Art. 187 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=303D4EBF80BB95E07878477D462C01E2?id=175872]ustawy o gospodarce nieruchomościami[/link] przewiduje, że jednym z warunków nadania licencji jest odbycie praktyki zawodowej w zakresie zarządzania nieruchomościami. Państwowa Komisja Kwalifikacyjna uznała, że go nie spełniam, ponieważ dziennik praktyki wydano mi przed uzyskaniem świadectwa ukończenia studiów podyplomowych – mówi Lidia G.
Minister infrastruktury, związany opinią komisji, powołał się na obowiązujące dawniej rozporządzenie z 1998 r. Zarówno ono, jak i następne (z 2005, 2008 i 2009 r.) rozporządzenia w sprawie nadawania uprawnień i licencji zawodowych w dziedzinie gospodarowania nieruchomościami przewidują, że kandydat na zarządcę składa do organizatora praktyki zawodowej wniosek o jej odbycie oraz wydanie jej dziennika po zakończeniu studiów podyplomowych.
Ponieważ dziennik praktyki Lidia G. dostała 16 września 2004 r., a świadectwo ukończenia studiów uzyskała 1 października 2004 r., wydanie dziennika nastąpiło nie po zakończeniu, lecz w trakcie studiów podyplomowych. Takiej praktyki nie można uznać. Lidia G. nie spełniła więc jednego z ustawowych wymogów do uzyskania licencji. Ponadto same studia podyplomowe w Wojskowej Akademii Technicznej nie miały minimum programowego – stwierdził minister.
– Egzamin podyplomowy zdałam 18 września 2004 r., a prezes Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast nie widział przeszkód, by 16 września, czyli dwa dni wcześniej, wydać mi dziennik praktyk. A minimum programowe weszło w życie w grudniu 2004 r., czyli już po ukończeniu przeze mnie studiów – mówi Lidia G.