[b]Tak zdecydował wczoraj Naczelny Sąd Administracyjny, podejmując uchwałę w składzie siedmiu sędziów (sygn. II FPS 2/09). [/b]
Sędziowie odnieśli się w ten sposób do wątpliwości, jakie zasygnalizował prezes NSA we wniosku z 16 stycznia 2009 r. Chodziło o interpretację art. 231 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=D21BDFB029F0FD1F45D01B9579B0C3CA?id=166935]prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (DzU z 2002 r. nr 153, poz. 1270 ze zm.)[/link]. A właściwie dwie ukształtowane, choć sprzeczne linie orzecznictwa.
Pierwsza zakładała, że od skarg na decyzję organu podatkowego, który odmówił umorzenia zaległości podatkowej, ma być pobierany wpis stosunkowy. To dlatego, że przedmiotem zaskarżenia są należności pieniężne (czyli nie chodzi o zasady, lecz o pieniądze, których podatnik nie chce lub nie może zapłacić).
Druga – że wpis ma być stały, zgodnie z drugim zdaniem wspomnianego art. 231 p.p.s.a.
[b] Ten spór interpretacyjny miał bardzo wymierny skutek dla skarżących. Pierwsi musieli wpłacać procent przedmiotu zaskarżenia (w praktyce od 100 zł do 100 tys. zł), drudzy – 500 zł. [/b]