Minister środowiska chce zmienić zasady polowań

Mimo że w 2009 r. z rąk myśliwych zginęło 251 tys. dzików, to i tak Skarb Państwa na odszkodowania łowieckie wydał 55 mln zł

Aktualizacja: 06.09.2010 04:45 Publikacja: 06.09.2010 01:46

Minister środowiska chce zmienić zasady polowań

Foto: Fotorzepa, Bartosz Siedlik

To zbyt dużo, uznał minister środowiska i wymyślił poprawki do zasad polowań. Projekt rozporządzenia jest już gotowy. Sezon będzie trwał dłużej – od 1 października do 31 stycznia (teraz do 15 stycznia). A to oznacza dodatkowe polowania.

– Wszystko po to, by dać szansę na zorganizowanie kilku polowań więcej na dziki, a więc pozbyć się większej ich liczby – mówi „Rz” Bartłomiej Popczyk, kierownik działu hodowli w Polskim Związku Łowieckim.

Są też zmiany dotyczące innych łowów.

Minister zabrania polowań z bronią czarnoprochową. Nie wymaga ona żadnego zezwolenia, więc jest poza kontrolą. A ci myśliwi, którzy nie mają pozwolenia na broń lub je im cofnięto, mogliby próbować jej używać. Pociski do niej robią sami i tu pojawia się problem. Gdy ktoś kupuje naboje w sklepie, wiadomo, że spełniają one podstawowe wymagania (głównie chodzi o siłę rażenia). Te robione w domu już nie. Tak więc np. zamiast zwierzę zabić, można je tylko ranić i narazić na cierpienia.

Podobnie rzecz się ma z celownikami noktowizyjnymi i termowizyjnymi. Im także minister mówi „nie”. Zwierzyna ma mieć szansę ukrycia się przed człowiekiem, np. w nocy. Zakaz dotyczy też stosowania oślepionych lub okaleczonych zwierząt jako wabika, urządzeń odtwarzających nagrania głosów zwierząt, by je wabić lub ogłuszać, luster, gazu i dymu do wypłaszania zwierząt.

Nowe wymogi dotyczą też garderoby myśliwych. Każdy musi ją przejrzeć przed kolejnym polowaniem. Myśliwy musi ją też wyposażyć w jaskrawe elementy. Wszystko po to, aby być w lesie lepiej widocznym i uniknąć postrzelenia. Bezpieczniej ma być także dzięki zakazom obowiązującym na samych polowaniach. I tak, polowanie indywidualne w obwodzie łowieckim, w czasie kiedy odbywa się polowanie zbiorowe, będzie zabronione.

To zbyt dużo, uznał minister środowiska i wymyślił poprawki do zasad polowań. Projekt rozporządzenia jest już gotowy. Sezon będzie trwał dłużej – od 1 października do 31 stycznia (teraz do 15 stycznia). A to oznacza dodatkowe polowania.

– Wszystko po to, by dać szansę na zorganizowanie kilku polowań więcej na dziki, a więc pozbyć się większej ich liczby – mówi „Rz” Bartłomiej Popczyk, kierownik działu hodowli w Polskim Związku Łowieckim.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów