Reklama
Rozwiń
Reklama

Kiedy sprawę musi rozstrzygać sąd w innym składzie

Uchwała Naczelnego Sądu Administracyjnego ustala, kiedy sprawę musi rozstrzygać sąd w innym składzie, a kiedy nie musi

Publikacja: 16.09.2010 04:48

Kiedy sprawę musi rozstrzygać sąd w innym składzie

Foto: Fotorzepa, Danuta Matłoch Danuta Matłoch

[b]Siedmioosobowy skład NSA (sygn. I GPS/10)[/b] zajął takie stanowisko w reakcji na rozbieżność dotychczasowego orzecznictwa. Zresztą i uchwałę podjęto z jednym zdaniem odrębnym.

Za proceduralną kwestią zasad postępowania sądowego kryje się bowiem spór o realizację prawa do rozpoznawania sprawy przez obiektywny sąd.

NSA przesądził, że art. 185 § 2 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=FBA313C0126D4D727449AFBE22B4B540?id=166935]prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi[/link] nie ma zastosowania w razie uchylenia przez NSA wskutek zażalenia, postanowienia wojewódzkiego sądu administracyjnego i przekazania temu sądowi sprawy do ponownego rozpoznania. Brzmi to zawile, ale tak naprawdę NSA ustalił, że nie obowiązuje wówczas zasada rozpatrywania sprawy przez WSA w innym składzie, niż orzekał poprzednio.

Zasada taka obowiązuje np., gdy uwzględniając skargę kasacyjną, NSA uchyla zaskarżone orzeczenie i przekazuje sprawę sądowi, który je wydał. Jak przewiduje wspomniany przepis, WSA musi wówczas rozpoznać sprawę w innym składzie. Kolejne artykuły (197 § 1 i 198 ppsa) przewidują, że przepisy o skardze kasacyjnej stosuje się odpowiednio również do postępowania toczącego się na skutek zażalenia. Zażalenie do NSA przysługuje na postanowienia WSA w wypadkach przewidzianych w ustawie oraz wyliczonych w art. 194 § 1 ppsa.

Sądy administracyjne przeważnie przychylały się do stanowiska, że w razie uwzględnienia zażalenia na postanowienie i przekazania sprawy WSA do ponownego rozpoznania sąd ten powinien ją rozstrzygać w innym składzie niż poprzednio. Skoro przepisy dotyczące postępowania zażaleniowego nie zawierają odrębnej regulacji, należy stosować odpowiednio przepisy o skardze kasacyjnej. Pojawiły się jednak również sprawy, w których WSA orzekał w takich sytuacjach w tym samym składzie.

Reklama
Reklama

Konieczne stało się zajęcie jednolitego stanowiska obowiązującego dla wszystkich sądów administracyjnych.

NSA uznał, że [b]przepisy regulujące procedurę przy skardze kasacyjnej mają „odpowiednie” zastosowanie jedynie do postanowień kończących sprawę[/b]. Są natomiast „nieodpowiednie” do rozpatrywania spraw „wpadkowych”, incydentalnych (jak np. przyznanie prawa pomocy, zawieszenie postępowania, odmowa przywrócenia terminu itp.), w których przysługuje zażalenie – a więc nie kończących sprawy.

– Nie ma powodów, aby wymagać wtedy tak rygorystycznego wyłączenia całego składu – powiedział sędzia Andrzej Kisielewicz, uzasadniając uchwałę.

[b]Siedmioosobowy skład NSA (sygn. I GPS/10)[/b] zajął takie stanowisko w reakcji na rozbieżność dotychczasowego orzecznictwa. Zresztą i uchwałę podjęto z jednym zdaniem odrębnym.

Za proceduralną kwestią zasad postępowania sądowego kryje się bowiem spór o realizację prawa do rozpoznawania sprawy przez obiektywny sąd.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Reklama
Sądy i trybunały
Waldemar Żurek ujawnia projekt reformy KRS. Liczy na poparcie prezydenta
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Służby mundurowe
W 2026 roku wojsko wezwie nawet 235 tys. osób. Kto jest na liście?
Nieruchomości
Przełom w sprawie działki pod CPK. Co skłoniło Piotra Wielgomasa do jej zwrotu
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama