[srodtytul]Skąd to rozstrzygnięcie[/srodtytul]
Sąd skargę uwzględnił.
Stwierdził, że trafnie ocenił organ, iż wiata ogrodowa nie wymaga pozwolenia na budowę, lecz objęta jest procedurą zgłoszenia, zgodnie z art. 30 ust. 1 pkt 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=1605971D43A984ECA4630606D7DFFC19?id=183262]prawa budowlanego[/link]. Warunki formalne, jakim powinno odpowiadać zgłoszenie, reguluje art. 30 ust 2, stanowiąc, że należy w nim określić rodzaj, zakres i sposób wykonywania robót budowlanych oraz termin ich rozpoczęcia.
W razie konieczności uzupełnienia zgłoszenia właściwy organ nakłada, w drodze postanowienia, na zgłaszającego obowiązek uzupełnienia, w określonym terminie, brakujących dokumentów, a w przypadku ich nieuzupełnienia – wnosi sprzeciw, w drodze decyzji.
W tej sprawie na inwestora nałożono obowiązek uzupełnienia zgłoszenia. Nie odpowiada on jednak treści art. 30 ust. 2, w którym mowa jest o uzupełnieniu „brakujących dokumentów”.
Można tylko domniemywać, że organ I instancji zobowiązuje do złożenia rysunków przedstawiających położenie wiaty względem granic sąsiedniej działki, z uwzględnieniem odległości (nie wskazując przy tym, które z postanowień tego przepisu strona powinna uwzględnić). Tak zredagowane postanowienie jest wadliwe i narusza art. 30 ust. 2 prawa budowlanego.