Dotyczy to tych, którzy płacili akcyzę od olejów smarowych, produktów petrochemicznych przeznaczonych do celów innych niż napęd lub opał oraz od energii elektrycznej zużywanej w branżach energochłonnych.

Wszystko dzięki w[b]yrokowi Naczelnego Sądu Administracyjnego, który 13 października 2010 r. (sygn. I GSK 1171/09)[/b] stwierdził, iż oleje smarowe nie powinny podlegać w Polsce akcyzie, jako wyłączone z europejskiego systemu opodatko-wania tą daniną. W podobnym duchu [b]NSA orzekł 22 września 2010 r. (sygn. I GSK 1075/09)[/b], rozstrzygając o opodatkowaniu pentanu, czyli wyrobu petrochemicznego przeznaczonego – tak jak oleje smarowe – do celów innych niż napędowe lub opałowe. Sąd zgodził się z zarzutem, że zakwalifikowanie pentanu do tzw. wyrobów zharmonizowanych jest niezgodne z prawem wspólnotowym, które wprost wyłącza go z zakresu dyrektywy energetycznej. Oba orzeczenia zostały wydane w stanie prawnym obowiązującym do 1 marca 2009 r. Mają też duże znaczenie w stosunku do energii wykorzystywanej w przemyśle metalurgicznym i chemicznym, gdyż także została ona wyłączona z europejskiego systemu opodatkowania akcyzą.

Ci, którzy płacili dotychczas daninę od tych towarów, mogą rozważyć wystąpienie do urzędu celnego o zwrot nadpłaty. Można się spodziewać, że i naczelnik urzędu celnego, i dyrektor izby celnej w postępowaniu odwoławczym odmówią zwrotu podatku. Otworzy to jednak drogę do skargi przed wojewódzkim sądem administracyjnym, a także przed NSA. Podatnicy powinni wykazać sprzeczność z prawem UE polskich przepisów, które nakładają akcyzę na wyroby wyłączone z zakresu zastosowania dyrektywy energetycznej. Konieczne będzie także wykazanie, że polski ustawodawca nie mógł nałożyć podatku na tego rodzaju wyroby „obok” dyrektywy i że polska akcyza utrudniała wewnątrzwspólnotową wymianę handlową.

[i]Autor jest doradcą podatkowym w DLA Piper[/i]