Dzięki temu, nawet jeśli nabywca postąpi niezgodnie z oświadczeniem, odsprzedający nie musi płacić podatku.
[b]Tak orzekł WSA w Szczecinie 20 października 2010 r. (I SA/Sz 680/10).[/b]
Firma prowadzi działalność gospodarczą polegającą na nabywaniu wewnątrzwspólnotowym nafty i jej sprzedaży nabywcom na terenie Polski. Transakcje te korzystały ze zwolnienia od akcyzy. Wynikało ono z § 16a w związku z § 16 ust. 5 pkt 5 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=EA750927C3266E615AF1B7DBA9372A14?id=365329]rozporządzenia ministra finansów z 26 kwietnia 2004 r. w sprawie zwolnień od podatku akcyzowego[/link] (dalej rozporządzenie).
Organy podatkowe uznały, że podatnik nieprawidłowo zastosował to zwolnienie. To dlatego że sprzedając naftę, pobierał od nabywców oświadczenia niezgodne z treścią przepisu dotyczące jej przeznaczenia. Chodziło o naftę nabytą wewnątrzwspólnotowo. Zdaniem organów podatkowych w treści oświadczenia powinien być wskazany cel, na jaki zostanie wykorzystany towar zharmonizowany.
Tymczasem strona pobierała oświadczenia, w których nabywcy wskazywali, w jakich celach wykorzystają ten towar. W związku z tym organy naliczyły od tych transakcji akcyzę. Wyjaśniły, że ze zwolnień nie mogą korzystać podmioty naruszające przepisy.