Aporty będą zwolnione z PIT

Od nowego roku wniesienie przez osobę fizyczną wkładu niepieniężnego do spółki osobowej skutkuje powstaniem przychodu, tyle że wolnego od PIT. Nowe przepisy nie mogą jednak działać wstecz

Aktualizacja: 04.01.2011 04:00 Publikacja: 04.01.2011 02:00

Aporty będą zwolnione z PIT

Foto: Fotorzepa, BS Bartek Sadowski

Kwestia określenia skutków aportu do takiej spółki budziła ostatnio liczne wątpliwości. Spory dotyczyły zwłaszcza tego, czy u wnoszącego aport (z majątku prywatnego bądź firmowego) powstawał przychód podatkowy.

Nie było bowiem jasne, czy można tu mówić o odpłatnym zbyciu składników majątku w rozumieniu art. 14 ust. 2 pkt 1 ustawy o PIT (jeśli były one używane w działalności gospodarczej) bądź w rozumieniu art. 10 ust. 1 pkt 8 (jeśli stanowiły majątek prywatny).

 

 

W orzecznictwie sądowym w zasadzie jednolicie podkreślano, że wniesienie wkładu do handlowej spółki osobowej nie skutkuje powstaniem przychodu podatkowego u wnoszącego, niezależnie od tego co jest przedmiotem wkładu i czy był to majątek prywatny czy związany z jego działalnością gospodarczą.

 

 

- W wyroku z 24 lutego 2010 r. (I SA/Wr 1842/09) WSA we Wrocławiu podkreślił:

„Osoba wnosząca taki wkład w postaci akcji i udziałów w spółce akcyjnej i spółce z o.o. przenosi ich własność, ale nie otrzymuje za nie zapłaty, jedynie przekształca je na wkład, którym uczestniczy w spółce osobowej, a wartość wnoszonych akcji i udziałów staje się wartością wkładu w spółce osobowej, według którego uczestniczy on między innymi w zyskach i stratach tej spółki”.

- Natomiast w wyroku z 3 marca 2010 r. (I SA/Op 536/09) WSA w Opolu zauważył:

„Ustosunkowując się do twierdzeń organu, iż żaden z powołanych przepisów ustawy nie zwalnia z opodatkowania przychodów uzyskanych z tytułu wniesienia wkładu niepieniężnego w formie wierzytelności wobec spółki osobowej do innej spółki osobowej, wskazać należy, że przepisy analizowanej ustawy nie przewidują obowiązku opodatkowania takich przychodów, a zatem więc nie istnieje dalej idąca przesłanka pozytywna przewidująca zwolnienie z opodatkowania w tym zakresie”.

- WSA w Gdańsku w wyroku z 26 stycznia 2010 r. (I SA/Gd 912/09) stwierdził:

„W prawie podatkowym obowiązuje, we wskazanym przypadku, zakaz interpretacji per analogiam, co wyłącza możliwość zastosowania do przedmiotowego przypadku powyższej regulacji dotyczącej wniesienia wkładu niepieniężnego do spółek kapitałowych.

Zgodnie bowiem z treścią art. 217 Konstytucji RP jedynie ustawa powinna określać zdarzenia faktyczne powodujące powstanie obowiązku podatkowego, a raz jeszcze wskazać należy, że w obowiązujących przepisach prawa, a w szczególności w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, brak jest regulacji, iż wkład niepieniężny do spółki osobowej rodzi skutki podatkowe”.

- Z kolei w wyroku WSA w Warszawie z 14 kwietnia 2009 r. (III SA/Wa 3103/08) czytamy:

„Nie sposób też ustalić, co jest przychodem w takim przypadku, jaką wartość osoba wnosząca wkład niepieniężny otrzymuje lub ma otrzymać w zamian. Oczywiste bowiem jest, że wartość wkładu nie jest tym, co wspólnik wnoszący wkład otrzymuje za jego wniesienie do spółki osobowej.

Wniesienie wkładu niepieniężnego o określonej wartości (umowa spółki powinna zawierać oznaczenie wkładów wnoszonych przez każdego wspólnika i ich wartość stosownie do przepisów kodeksu spółek handlowych [...]) jako takie nie może być jednocześnie uznane za zwrotne otrzymanie przychodu w wysokości właśnie wartości tego wnoszonego wkładu”.

- Także WSA w Bydgoszczy wyroku z 10 marca 2010 r. (I SA/Bd 70/10) orzekł:

„sąd nie podziela stanowiska organu podatkowego, że w niniejszej sprawie występuje odpłatne zbycie nieruchomości”. Podobne stanowisko zajął WSA w Szczecinie w wyroku z 19 listopada 2009 r. (I SA/Sz 693/09).

 

Sporadycznie można było spotkać się ze stanowiskiem przeciwnym: wniesienie aportu kreuje u osoby fizycznej przychód (z działalności gospodarczej, ewentualnie ze zbycia rzeczy).

Tak orzekły przykładowo WSA w Poznaniu w wyroku z 13 października 2009 r. (I SA/Po 726/ 09) i WSA w Krakowie w wyroku z 18 lutego 2009 r. (I SA/Kr 1441/08).

Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 22 września 2010 r. (II FSK 836/09)

rozstrzygnął jednak na korzyść podatników: „w stanie faktycznym rozpoznawanej sprawy nie zachodzi odpłatne zbycie, co trafnie zauważył sąd pierwszej instancji (...).

W zamian za wniesiony aport wnoszący go skarżący otrzymałby udziały w spółce. One zaś, mimo że istotnie posiadają wartość materialną, nie stanowią ceny nabycia.

Otrzymując bowiem udziały wspólnik nabywa całokształt praw i obowiązków związanych z uczestnictwem w przedsięwzięciu gospodarczym sformalizowanym w ramach spółki komandytowej (...). Po jego stronie nie pojawia się jednak dochód mogący podlegać opodatkowaniu”.

Można zatem stwierdzić, że na tle dotychczasowych przepisów zaczęło umacniać się stanowisko, iż w razie wniesienia aportu do spółki osobowej wspólnik go wnoszący nie uzyskiwał przychodu podatkowego.

Od 1 stycznia 2011 r. w ustawie o PIT pojawiła się nowa regulacja dotycząca wkładów do spółek osobowych.

 

 

Początkowo planowano, aby znalazł się w niej zapis, że jej przepisów nie będzie się stosować do przychodów z tytułu wniesienia wkładów do spółki niebędącej osobą prawną. Ostatecznie zamiast tego wprowadzono zwolnienie od podatku w art. 21 ust. 1 pkt 50b.

Zgodnie z nim zwolnienie obejmuje „przychody z tytułu przeniesienia własności składników majątku będących przedmiotem wkładu niepieniężnego (aportu) wnoszonych do spółki niebędącej osobą prawną, w tym wnoszonych do takiej spółki składników majątku otrzymanych przez podatnika w następstwie likwidacji spółki niebędącej osobą prawną bądź wystąpienia z takiej spółki”.

 

 

Pojawia się tu pytanie, jaki będzie skutek tej nowej regulacji, gdy chodzi o ocenę dotychczasowej sytuacji. Istnieje bowiem niebezpieczeństwo, że organy podatkowe mogą twierdzić, że także w latach wcześniejszych wniesienie wkładu do spółki osobowej skutkowało powstaniem przychodu.

Można wyobrazić sobie taki oto argument: skoro od 1 stycznia 2011 r. wprowadzono zwolnienie od podatku, którego wcześniej nie było, to znaczy, że dotychczas ten przychód powstawał i nie był zwolniony z PIT. Racjonalny ustawodawca nie wprowadzałby zwolnienia od podatku, w sytuacji gdy nie ma przychodów.

Taka interpretacja byłaby dla podatników bardzo groźna. Powodowałaby w istocie, że nowe regulacje zaczęłyby działać wstecz.

Dlatego należy przyjąć, że to dopiero od 1 stycznia 2011 r., wprowadzając nowe przepisy dotyczące wkładów do spółek osobowych, ustawodawca uznał, że wniesienie aportu do spółki osobowej skutkuje pojawieniem się przychodu, tyle że zwolnionego z podatku. Natomiast w stanie prawnym obowiązującym przed tą datą przychód z tego tytułu nie powstawał.

Autor jest wspólnikiem w kancelarii EOL, współautorem komentarza do ustawy o PIT

 

 

 

 

Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: język polski. Odpowiedzi eksperta WSiP
Prawo rodzinne
Rozwód tam, gdzie ślub. Szybciej, bliżej domu i niedrogo
Nieruchomości
Czy dziecko może dostać grunt obciążony służebnością? Wyrok SN
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo