Takie stanowisko zajął na wczorajszej (9 marca 2011 r.) rozprawie Trybunał Konstytucyjny (P 15/ 10).

Sędziowie rozpatrywali pytanie prawne Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Wskazywał on, że przepisy, na podstawie których Krajowa Szkoła Administracji Publicznej żąda zwrotu stypendiów od swoich byłych studentów, są niejasne. Chodzi o słuchaczy, którzy nie kontynuują nauki, ponieważ zrezygnowali z niej lub zostali wyrzuceni.

Podstawę do takich działań daje placówce rozporządzenie prezesa Rady Ministrów z 29 października 1999 r. w sprawie stypendiów i innych kosztów kształcenia w Krajowej Szkole Administracji Publicznej. Przepisy przewidują bowiem, że w opisanych sytuacjach słuchacz musi zwrócić całość lub część kosztów kształcenia w szkole. Wspomniane rozporządzenie Rada Ministrów wydała na podstawie art. 8 pkt 2 ustawy o Krajowej Szkole Administracji Publicznej z 1991 r.

Sędziowie TK uznali, że zarówno cytowany przepis, jak i rozporządzenie wydane na jego podstawie są niezgodne z art. 92 konstytucji. Każda ustawa powinna bowiem określać, jaki zakres spraw ma być uregulowany w rozporządzeniu. Tymczasem jak zauważył TK art. 8 pkt 2 ustawy o KSAP nie wskazuje wytycznych, na podstawie których prezes Rady Ministrów może określić wysokość i zasady zwracania stypendiów słuchaczom.

Zobacz serwis: Urzędnicy państwowi