Grupa właścicieli wspólnoty mieszkaniowej w Zamościu domagała się uchylenia uchwały w sprawie wykonania zadaszenia nad balkonami na ostatniej kondygnacji i sfinansowania tej inwestycji z funduszu remontowego. Dowodzili, że balkony, a tym bardziej daszki nad nimi, nie są częścią wspólną nieruchomości w rozumieniu art. 3 ustawy o własności lokali. Balkony są własnością poszczególnych lokatorów, o czym świadczy także to, że zostały przez nich nabyte jako elementy składowe mieszkań, co wprost wynika z treści umów o ustanowienie odrębnej własności i sprzedaży lokali.
Wskazywali, że w art. 14 ustawy określono, jakie wydatki powinny być na pewno pokrywane przez wszystkich właścicieli lokali, stanowiąc koszt zarządu częścią wspólną nieruchomości. Nie ma wśród nich kosztów instalacji zadaszeń. Zaskarżona uchwała narusza więc zasady prawidłowego zarządzania oraz interesy właścicieli (art. 25 ust. 1 ustawy).
Pozwana wspólnota dowodziła, że daszki służą nie tylko dziesięciu właścicielom balkonów na czwartej kondygnacji, ale stanowią ochronę przed opadami i pozwalają zachować odpowiedni stan elewacji także na niższych piętrach. Ponoszenie kosztów utrzymania elewacji budynku jest obowiązkiem wszystkich członków wspólnoty. Wydatki zaś na remonty i bieżącą konserwację budynku, którego elementem konstrukcyjnym są trwale połączone z nim balkony, obciążają wspólnotę mieszkaniową.
Sąd Okręgowy w Zamościu przyznał rację skarżącym i uchylił uchwałę. Stwierdził, że jeśli balkon przylega do lokalu mieszkalnego stanowiącego przedmiot odrębnej własności i służy wyłącznie do użytku jego właścicieli, to jest częścią składową tego lokalu. Koszty jego utrzymania w należytym stanie obciążają nie wspólnotę mieszkaniową, lecz właściciela. Podobnie rzecz się ma z daszkiem nad balkonem.
Zdaniem sądu wspólnotę mieszkaniową mógłby obciążać tylko koszt remontu elementów konstrukcji balkonu trwale połączonych z budynkiem. Po pierwsze jednak, przed podjęciem uchwały żaden z balkonów nie był zadaszony, a po drugie, zainstalowane daszki nie są elementem konstrukcji trwale połączonej z budynkiem (ze ścianą połączone są wspornikami i słupkami dokręconymi do konstrukcji balkonu i mogą być łatwo rozmontowane). Chronią tylko balkony czwartej kondygnacji. Nie można uznać, że należą do nieruchomości wspólnej. Obciążanie kosztem ich instalacji wszystkich właścicieli jest sprzeczne z art. 13 ust. 1 i ust. 14 pkt 1 ustawy o własności lokali.