Aktualizacja: 05.05.2019 13:46 Publikacja: 05.05.2019 13:46
Foto: Adobe Stock
Warszwska Karta LGTB+ nadaje w rzeczywistości przywileje mniejszościom seksualnym, a jej pojęcia „przestępstwo nienawiści" czy „homofobia" są tak nieostre, że grożą zakazem wyrażania jakiejkolwiek oceny homoseksualizmu. Ten program ma doprowadzić do pełnej akceptacji, a nawet celebracji zachowania dotychczas traktowanego jako prywatne. Marksistowska ekonomiczna walka klas przeniosła się w przestrzeń kultury, a jej orężem stała się deregulacja seksualności, zakaz oceny moralnej i nakaz akceptacji wszelkich jej „stylów". Postulował to już w 1948 r. w głośnym „Raporcie" , szarlatan naukowy i de facto pedofil Alfred Kinsey, pionier rewolucji seksualnej twierdzący, że norma seksualna nie istnieje. W konsekwencji uznano, że relacje seksualne są płynne, a pod koniec wieku ideologia gender zdefiniowała płeć jako subiektywnie wybierany konstrukt.
Politycy mówią: nauczyliśmy się funkcjonować bez Trybunału Konstytucyjnego. Ale czy na pewno lepiej jest grać be...
Odpowiedzialny biznes przechodzi kolejną ewolucję związaną z nowymi wymaganiami regulacyjnymi. Tym razem celem jest strategiczna transformacja pozwalająca na skuteczną ochronę środowiska i praw człowieka. Jak odpowiedzieć na te wyzwania?
Problemem, z jakim mamy do czynienia na granicy polsko-niemieckiej, jest stwarzanie pozorów legalności działań t...
Posłowie mogli spokojnie "odpuścić" temat jawności płac wiedząc, że zajmie się nim resort rodziny, który szykuje...
Zbigniewa Ziobrę łatwo się krytykuje, dużo trudniej po byłym ministrze sprawiedliwości i jego „reformach” posprz...
Z restrukturyzacją publicznych zakładów opieki zdrowotnej jest trochę jak z upadłością. Kto raz upadnie, przez w...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas