Aktualizacja: 16.08.2020 13:54 Publikacja: 16.08.2020 00:01
Foto: AdobeStock
Przez pandemię zmieniła się sceneria procesów. Prokurator komunikuje się teraz w swoim biurze z innymi przez wideołącze, podobnie adwokat w swojej kancelarii. Powód siedzi w sali sądu rejonowego, natomiast tłumacz wykonuje swoją pracę w sali innego sądu i w innym regionie kraju. Na miejscu fizycznie obecny jest tylko sędzia i ławnik, którzy również posługują się wideołączem. Niektórzy w obradach korzystają też z telefonu. W czasie pandemii sytuacja w wielu sądach wygląda inaczej. Gdyby jednak nie zastosowano tej strategii, liczba przełożonych procesów wzrosłaby niepomiernie.
Z restrukturyzacją publicznych zakładów opieki zdrowotnej jest trochę jak z upadłością. Kto raz upadnie, przez w...
Obserwujemy nieakceptowalną praktykę gminnych organów podatkowych, polegającą na zlecaniu podmiotom świadczącym...
Konstytucja i kodeks wyborczy przesądzają, że uchwała o stwierdzeniu ważności wyborów ma charakter deklaratoryjn...
W praktycznym wymiarze, choć wiemy o wadliwości Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, niestety jej is...
Zakwestionowanie przez TSUE jednego z przepisów prawa farmaceutycznego to nie tylko ważny krok dla właścicieli a...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas