Anna Nowacka-Isaksson: Korekta płci - kiedy i dla kogo

Coraz więcej młodych osób decyduje się na operacje. Szczególnie dziewczęta.

Aktualizacja: 17.10.2020 18:44 Publikacja: 17.10.2020 00:01

Anna Nowacka-Isaksson: Korekta płci - kiedy i dla kogo

Foto: Adobe Stock

Główny Zarząd Zdrowia i Opieki Społecznej odrzucił rządowy projekt wprowadzenia możliwości korekty płci u transosób od 15. roku życia bez zgody rodziców. Stwierdził, że istnieją przeciwwskazania do takich operacji, zanim się osiągnie pełnoletność.

Zarząd przeprowadził analizę etycznego wymiaru zagadnienia. Według profesora uniwersytetu w Linköping Larsa Sandmana istnieją dowody na pozytywne efekty zmiany płci w starszej grupie wiekowej. Jeśli natomiast chodzi o młodsze osoby cierpiące na dysforię płciową (gdy tożsamość płciowa niedopasowana jest do płci w chwili urodzenia), nie ma podstaw naukowych, które by uzasadniały konieczność chirurgicznych ingerencji.

Czytaj także: Zmiana płci: nie trzeba pozywać własnych dzieci

Zdaniem Sandmana nastolatkowie walczą ze swoją tożsamością, eksperymentują, są bardziej skłonni do podejmowania ryzyka i ich uczuciowość nie funkcjonuje tak jak u dorosłych osób. A w końcu chodzi o procesy nieodwracalne – przestrzegał Sandman. Z tego względu radzi on, by poczekać z zabiegami zmiany płci w tej grupie.

Gdy jednak pojawi się więcej badań, z których będzie wynikało, że młodsze osoby rzadko żałują swojej decyzji, że zbyt długie oczekiwanie na leczenie zwiększa liczbę samobójstw, eksperci zmienią swoje rekomendacje.

Ostatnimi laty zainteresowanie operacjami zmiany płci biologicznej, zwłaszcza w grupie młodych kobiet, wzrosło w kraju lawinowo i nie wiadomo, czym jest to spowodowane.W 2008 r. 28 dziewczyn w wieku od 10. do 19. roku życia otrzymało diagnozę dysforii. Dziesięć lat temu było to 81 dziewczyn i kobiet w wieku od 13 do 24 lat. W 2017 r. 536 osób z tej grupy odczuwało, że jest chłopcami, i pragnęło zmiany płci.

Liczba chłopców i mężczyzn z diagnozą dysforii płciowej jest znacznie niższa.

Nie po raz pierwszy rząd przedstawił projekt zmian prawnych dotyczący osób transseksualnych. W 2018 r. projekt zawierał nie tylko postulat obniżenia wieku dla zabiegów korekty płci od lat 15, ale także propozycję, by dzieci od 12 roku życia mogły zmienić płeć w sensie prawnym. Projekt potępiły różne instancje i Rada Legislacyjna domagała się sformułowania wniosków na nowo.

Tematykę zmiany płci podejmował publicystyczny program śledczy szwedzkiej telewizji publicznej. W programie ordynator kliniki płci dla dzieci przy szpitalu w Oslo Anne Waehre oceniła, że w Norwegii, podobnie jak w Szwecji, coraz więcej nastolatek życzy sobie korekty płci. Ordynator uważa, że leczenie tej grupy jest eksperymentalne. Według niej, w tej kwestii brakuje badań, i wśród nastolatek są osoby, co do których nie ma pewności, czy zabiegi będą dla nich korzystne.

Z opinią Waehre, że opieka zdrowotna nad osobami z dysforią płciową była eksperymentalna, nie zgadza się jednak szwedzki profesor psychiatrii Per-Anders Rydelius.

Dziennikarze pogramu śledczego zwrócili jednak uwagę, że ponad połowę pacjentów klinik, które zajmują się korektą płci, stanowią dziewczynki z diagnozami samookaleczania się, anoreksji i autyzmu, czyli innymi niż dysforia.

Inny aspekt transseksualizmu poruszył były szef młodzieżówki liberałów i publicysta Adam Cwejman. W swojej kronice zwrócił uwagę, że znaczny wzrost zabiegów korekty płci staje się tematem tabu. Otwarta debata o zbawiennych stronach, ale także o niepożądanych efektach operacji staje się niemożliwa, ponieważ służbę zdrowia, administrację i krąg polityków dosięga strach bycia posądzonym o transfobię – komentował.

Publicysta opisuje przypadek Spotify, szwedzkiego medium strumieniowego, które oferuje dostęp do muzyki i wszelkiego rodzaju podcastów. Spółka ta sygnowała kontrakt z Joe Roganem. Rogan prowadził wywiad z amerykańską dziennikarką i pisarką Abigail Shrier, która w swojej książce krytycznie odniosła się do nagłego przypływu dziewczyn identyfikujących się jako osoby transseksualne. Na rozmowę z Shrier zwróciła uwagę grupa pracowników Spotify, która dyrektorowi spółki przekazała wieść, że z tego powodu osoby z grupy LGTBI czują się tu niemile widziane i wyalienowanie.

Ci aktywiści wiedzą, że nie popiera ich szczególnie wielu – uważa Cwejman. Dlatego chętnie mówią wówczas o „uwłaczaniu albo że są wykluczani". Obrażanie czy dyskryminowanie osób, które chcą zmienić płeć lub zmieniły, jest nie do przyjęcia – podkreślał. Jednak o zabiegach należy rzeczowo dyskutować.

Autorka jest dziennikarką, wieloletnią korespondentką „Rzeczpospolitej" w Szwecji

Opinie Prawne
Rafał Dębowski: Zabudowa terenów wokół lotnisk – jak zmienić linię orzeczniczą
Opinie Prawne
Fila, Łabuda: O sensie i bezsensie zmian prawnych wokół medycznej marihuany
Opinie Prawne
Joanna Ćwiek: Fiskus nie tylko dobija szpitale, zabiera też czas potrzebny na leczenie
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Morał ze skandalu na wyspie Kos
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Łyk piwa za asystentów osób niepełnosprawnych
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska