Aleksandra Horbatowska: TSUE nie wspiera unieważniania umów frankowych

Kolejne orzeczenie Trybunału w Luksemburgu w sprawie C-19/20 polskiego pytania „frankowego” wzbudziło nie mniejsze emocje niż słynny, pierwszy polski wyrok w sprawie Dziubak. „Frankowicze” uznali go za pełen sukces, a mimo to akcje banków poszybowały w górę. Przyjrzyjmy się zatem na tle jednego z rozstrzygniętych pytań, czy rzeczywiście wyrok ten wspiera trend unieważniania umów w krajowym orzecznictwie.

Publikacja: 10.05.2021 11:59

TSUE

TSUE

Foto: Adobe Stock

Jedno z zagadnień przedstawionych TSUE dotyczyło tego, czy można usunąć wyłącznie element warunku uznany za nieuczciwy (abuzywny), przy pozostawieniu w mocy całej reszty. Na tak postawione pytanie TSUE udzielił odpowiedzi pozytywnej - sąd krajowy może usunąć jedynie nieuczciwy element warunku (pkt. 80). Jest to zresztą zgodne z nadrzędnym celem prawa europejskiego w tym zakresie, tj. żeby z umowy usuwać tylko to co jest nieuczciwe, pozostawiając resztę bez zmian. Z wyroku płyną przy tym jedynie dwa wymogi, które muszą być spełnione, aby taki zabieg był dopuszczalny: każda część postanowienia powinna się nadawać do indywidualnej kontroli pod kątem jej nieuczciwego charakteru, a nadto usunięcie jednego elementu nie doprowadzi do zmiany istoty pozostałej części postanowienia.

Czytaj także:

Marcin Szołajski: Co orzekł Trybunał 29 kwietnia 2021 r.

Dla ułatwienia zrozumienia tych kryteriów, TSUE podał obrazowy przykład z wyroku Banco Santander (C-96/16 i C-94/17), w którym zaakceptowano podział postanowienia o odsetkach za zwłokę ustalonych według formuły „odsetki zwykłe powiększone o kilka punktów procentowych". Jasno i wyraźnie TSUE wskazuje, że w przypadku uznania takiego powiększenia za nieuczciwe, Dyrektywa wymaga jedynie, aby owo powiększenie zostało unieważnione (pkt. 74). Ma to, według TSUE, zastosowanie „niezależnie od tego, jak zredagowano warunek" i niezależnie od tego, „czy stopa odsetek za zwłokę została ustalona poprzez powiększenie stopy odsetek zwykłych o określoną liczbę punktów". Trybunał daje zatem do zrozumienia, że fakt, iż nieuczciwy warunek sąsiaduje w danej jednostce redakcyjnej umowy z uczciwym, nie uzasadnia traktowania ich jako całości i usuwania z umowy obu - podkreślając, że Dyrektywa 93/13 nie wymaga, aby wyłączać z umowy inne warunki aniżeli te uznane za nieuczciwe (pkt. 72). Sąsiad, który jest uczciwy, pozostaje zatem na miejscu i nie jest usuwany z umowy tylko z tego powodu, że jest w jednej jednostce redakcyjnej z elementem nieuczciwym.

Czy to konkretne postanowienie umowy kredytu - w którym kurs kupna i sprzedaży waluty określono jako „kurs średni NBP +/- marża" – a które było kanwą pytania prejudycjalnego, spełnia kryteria wskazywane przez TSUE do jego dzielenia? Oceny tej będzie oczywiście dokonywał Sąd krajowy według wytycznych z czwartkowego wyroku. Niemniej, nie sposób nie zauważyć, że idealnie wpasowuje się ono w podany przez TSUE przykład na tle postanowienia określonego wg formuły „odsetki + nieuczciwe powiększenie".

Występuje tu bowiem baza (w postaci kursu średniego NBP, którego uczciwość chyba nie budzi wątpliwości) i powiększenie (w postaci marży). Nie nastręcza przy tym większych problemów dokonanie odrębnie oceny uczciwości warunku odwołującego się do kursu średniego NBP, i odrębnie oceny uczciwości części mówiącej o marży. Jak to działa wyjaśnia m. in. Komisja Europejska, która w oficjalnych Wytycznych do Dyrektywy 93/13 wskazuje, że podział warunku może mieć miejsce gdy warunek umowny zawiera (co najmniej) dwa postanowienia, które można od siebie oddzielić w ten sposób, że jedno z nich można wykreślić, natomiast pozostałe postanowienia są nadal jasne i zrozumiałe oraz mogą być poddane indywidualnej ocenie.

Pozostaje nam zatem weryfikacja, czy spełnione jest drugie kryterium wskazywane przez TSUE, tj. by usunięcie elementu nieuczciwego nie zmieniało istoty pozostałego postanowienia. Wskazówek czym jest owa „zmiana istoty" należy poszukiwać w wyroku Santos (C-70/17, C-179/17), który stał się przyczynkiem do sformułowania tzw. „testu błękitnego ołówka" a także w Wytycznych Komisji Europejskiej. Komisja przyjmuje, że jeżeli dany warunek umowny składa się z dwóch różnych postanowień nadających się do odrębnej oceny, to można je od siebie oddzielić (co zostało omówione powyżej) – dodając jedynie, że „częściowe wykreślenie nie jest możliwe w przypadku, gdy dwie części warunku umowy są powiązane w taki sposób, że wykreślenie jednej części miałoby wpływ na istotę pozostałej części warunku umowy". Innymi słowy, nie można usunąć części postanowienia umownego tylko wtedy, jeżeli poprzez takie wykreślenie zmieniamy istotę pozostałej części (np. usunięcie słowa "nie" w zdaniu "Nie wolno naruszać umowy" zmieni treść i istotę pozostałych części; coś co było zakazane, staje się nagle dozwolone).

W sprawie Santos (C-70/17, C-179/17) Trybunał oceniał możliwość podziału warunku umownego dotyczącego natychmiastowej wymagalności kredytu z powodu niezapłacenia choćby "jednej" z rat. Jednak w tamtym przypadku, usunięcie nieuczciwego elementu postanowienia w postaci słowa „jednej" powodowało, że nie było wiadomo, ile rat miało być zaległych, żeby kredyt stawał się natychmiast wymagalny, a także zmieniałoby treść pozostałych postanowień (które otrzymałaby poprzez takie wykreślenie nowe znaczenie). Z taką sytuacją nie mamy do czynienia w naszej rodzimej sprawie. W przypadku postanowienia „kurs średni NBP + / - marża", usunięcie elementu dotyczącego marży nie powoduje żadnych wątpliwości co do tego, w jaki sposób rozumieć to postanowienie. I w żaden sposób nie wpływa na treść ani istotę pozostałych elementów. Nadal bowiem pozostaje, bez żadnej zmiany, odesłanie do średniego kursu NBP, które nie zmienia swojego charakteru ani istoty. Postanowienie – mimo, że okrojone – jest nadal logiczne i jasne oraz może być bez problemu wykonywane, a to na to kryterium wskazuje Komisja Europejska w swoich Wytycznych. Nie wywołuje również wątpliwości, jaki kurs znajduje zastosowanie i że jest to kurs średni NBP. Usunięcie elementu uznanego za nieuczciwy nie prowadzi tym samym do zmiany „istoty postanowienia".

Pytanie Sądu Okręgowego w Gdańsku dotyczyło konkretnego zapisu umownego, ale nie sposób nie zauważyć, że wytyczne TSUE mają uniwersalny charakter i można je odnieść do możliwości podziału każdego postanowienia umownego. Co więcej, skoro według Trybunału każdy warunek umowny – nawet jeśli jest w jednej jednostce redakcyjnej – podlega odrębnej ocenie, to ewidentnie przestaje mieć uzasadnienie automatyczne rozciąganie przez Sądy abuzywności tabeli kursów walut na inne postanowienia (dot. wypłaty kredytu czy jego spłaty). Są to bowiem zupełnie odrębne warunki, i odrębnie też powinny być oceniane.

Wytyczne z czwartkowego wyroku Trybunału dotyczące podziału normy nie ograniczają się tym samym wyłącznie do jednej umowy i jednego postanowienia. Możliwe zatem, że to inwestorzy mają w tym przypadku rację i unieważnień umów kredytów frankowych będzie w przyszłości mniej, szczególnie, że w ostatnim wyroku nad wyraz często TSUE podkreśla, że unieważnienie ani nie jest sankcją, ani nie realizuje celu Dyrektywy 93/13, ani nie może być orzekane na życzenie konsumenta.

Autorka jest adwokatem.

Jedno z zagadnień przedstawionych TSUE dotyczyło tego, czy można usunąć wyłącznie element warunku uznany za nieuczciwy (abuzywny), przy pozostawieniu w mocy całej reszty. Na tak postawione pytanie TSUE udzielił odpowiedzi pozytywnej - sąd krajowy może usunąć jedynie nieuczciwy element warunku (pkt. 80). Jest to zresztą zgodne z nadrzędnym celem prawa europejskiego w tym zakresie, tj. żeby z umowy usuwać tylko to co jest nieuczciwe, pozostawiając resztę bez zmian. Z wyroku płyną przy tym jedynie dwa wymogi, które muszą być spełnione, aby taki zabieg był dopuszczalny: każda część postanowienia powinna się nadawać do indywidualnej kontroli pod kątem jej nieuczciwego charakteru, a nadto usunięcie jednego elementu nie doprowadzi do zmiany istoty pozostałej części postanowienia.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Likwidacja CBA nie może być kolejnym nieprzemyślanym eksperymentem
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Opinie Prawne
Marek Isański: Organ praworządnego państwa czy(li) oszust?
Opinie Prawne
Marek Kobylański: Dziś cisza wyborcza jest fikcją
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Reksio z sekcji tajnej. W sprawie Pegasusa sędziowie nie są ofiarami służb
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Ideowość obrońców konstytucji