Reklama

Kandydaci zapominają o regułach kodeksu wyborczego

Komitety wyborcze i sami kandydaci w walce o krzyżyk na liście często zapominają, że obowiązują ich reguły kodeksu wyborczego – zwraca uwagę prawnik.

Aktualizacja: 12.11.2014 12:29 Publikacja: 12.11.2014 10:57

Tomasz Gąsior

Tomasz Gąsior

Foto: materiały prasowe

Kampania przed wyborami samorządowymi wkroczyła w fazę decydującą o ich wyniku. Coraz większą aktywność wykazują w związku z tym zarówno komitety wyborcze, jak i sami kandydaci. Często zapominają jednak o podstawowych zasadach nie tylko prowadzenia, ale także finansowania tej kampanii, określonych w ustawie z 5 stycznia 2011 r. – Kodeks wyborczy (dalej: kodeks). Jedną z częstszych nieprawidłowości jest prowadzenie kampanii wyborczej bez pisemnej zgody pełnomocnika. Zgodnie z art. 84 § 1 kodeksu kampanię na rzecz kandydatów na zasadzie wyłączności prowadzą komitety wyborcze, a zgodnie z art. 106 § 1 tej ustawy każdy wyborca może prowadzić agitację na rzecz kandydatów, ale po uzyskaniu pisemnej zgody pełnomocnika wyborczego danego komitetu. Działanie bez takiej zgody (także przez kandydata) zagrożone jest karą grzywny albo aresztu (art. 499 komitetu).

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Przemysław Drapała: Skutki uboczne dobrej zmiany w zamówieniach publicznych
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Doradco, przecież przysięgałeś
Opinie Prawne
Jarosław Gwizdak: Za młodzi (nie tylko na Heroda)
Opinie Prawne
Michał Góra: Czy NRA ma rację, zakazując łączenia statusu aplikanta i asystenta sędziego?
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Lekcja historii i sejmowej matematyki
Reklama
Reklama