Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 04.07.2025 14:16 Publikacja: 22.03.2025 14:13
Warszawa, 20.03.2025. Posłowie na sali obrad Sejmu
Foto: Marcin Obara/PAP
Konstytucja kwietniowa z 1935 roku stanowiła, że prezydent odpowiada jedynie przed Bogiem i historią. Druga Rzeczpospolita była wówczas w fazie państwa quasi-autorytarnego. Nie jest to zatem najlepszy wzór do naśladowania. Lepszym modelem, zarówno dla władzy jak i jej obywateli, jest zasada odpowiedzialności prawnej polityków. Przy czym chodzi tu o odpowiedzialność rzeczywistą, a nie tylko werbalną.
Naiwnością byłoby sądzić, że istnieją krystaliczne partie polityczne składające się wyłącznie z krystalicznych liderów i członków. Partie polityczne z natury rzeczy dążą do zdobycia i utrzymania władzy. Liderzy partyjni nie zawsze prowadzą czystą grę. Do każdej partii, a w szczególności partii władzy, dokleja się jakaś grupa osób, która upatruje w polityce okazji do szybkiego wzbogacenia się. Nie ma zatem kwestii czy nad politykami trzeba roztoczyć demokratyczną kontrolę. Temat osobistej odpowiedzialności i rozliczeń polityków, w ramach demokratycznej kontroli władzy, zawsze będzie aktualny. Pytanie brzmi: jak skutecznie polityków należy kontrolować i rozliczać?
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Obserwujemy nieakceptowalną praktykę gminnych organów podatkowych, polegającą na zlecaniu podmiotom świadczącym...
Konstytucja i kodeks wyborczy przesądzają, że uchwała o stwierdzeniu ważności wyborów ma charakter deklaratoryjn...
W praktycznym wymiarze, choć wiemy o wadliwości Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, niestety jej is...
Zakwestionowanie przez TSUE jednego z przepisów prawa farmaceutycznego to nie tylko ważny krok dla właścicieli a...
Prokurator generalny ma pełną świadomość błędów proceduralnych i instytucjonalnych w SN, a jednak nie jest gotów...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas