Reklama

Szara strefa w administracji kontra zaufanie do państwa

Polska administracja opiera się w dalszym ciągu na wzorcach rządzenia z XIX wieku. Konieczne jest inne pojmowanie instrumentów sprawowania władzy – pisze ekspert Mariusz Swora.

Aktualizacja: 01.11.2015 06:07 Publikacja: 31.10.2015 16:57

Szara strefa w administracji kontra zaufanie do państwa

Foto: www.sxc.hu

Współczesna administracja publiczna stoi przed wyzwaniami nieznanymi jeszcze 20–30 lat temu. Tak jak gospodarka i społeczeństwo zmieniają się wskutek postępu technologicznego oraz procesów globalizacji, tak samo administracja powinna zmieniać formy i metody działania. Przeobrażeniom w funkcjonowaniu współczesnych społeczeństw towarzyszy kryzys stanowienia prawa – ustawy i rozporządzenia, mimo że coraz bardziej szczegółowe, nie są w stanie nadążyć za tempem zmian społecznych, technologicznych i gospodarczych. Niska jakość stanowionych przepisów dopełnia obrazu kryzysu. W takiej sytuacji administracja, a zwłaszcza organy regulacyjne, coraz częściej sięgają po instrumenty, które nie mieszczą się w klasycznym katalogu form prawnych działania. Niepodzielnie od lat rządzi dogmat decyzji administracyjnej jako jedynej praktycznie formy władczego kształtowania sytuacji jednostki w indywidualnej sprawie, któremu towarzyszy konstytucyjne ograniczenie wydawania aktów o charakterze prawotwórczym przez administrację (zamknięty system źródeł prawa w Konstytucji RP).

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Adam Mariański: Fiasko polityki podatkowej rządu w połowie kadencji
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Nieudana krucjata, czyli dwa lata przywracania praworządności
Opinie Prawne
Bogusław Chrabota: Dyrektywa NIS2. Tak, ale w sposób bezpieczny dla biznesu
Opinie Prawne
Grzegorz Rychwalski: Niebezpieczne majstrowanie przy kodeksie postępowania cywilnego
Opinie Prawne
Piotr Mgłosiek: Nielegalne prawybory do KRS to pułapka na sędziów
Reklama
Reklama