Sąd Najwyższy w 2015 r. podjął uchwałę, w której zakwestionował prokurę łączną niewłaściwą. Uchwała ta podważyła wieloletnią praktykę ustanawiania prokurenta z prawem do reprezentacji wyłącznie z członkiem zarządu. Sąd twierdzi, że kodeks cywilny i kodeks spółek handlowych nie przewidują, aby prokurent nie mógł działać bez zgody członka zarządu. Działanie prokurenta z członkiem zarządu nie może zatem wyłączać prawa do reprezentacji przez prokurenta samodzielnie lub z innym prokurentem.
Niewłaściwi ludzie przy właściwych czynnościach
SN dopuścił prokurę łączną mieszaną już w 1938 r., a potwierdził w uchwale z 27 kwietnia 2001 r. W uchwale z 2015 r. sąd przyznaje, że w orzecznictwie SN nie było rozbieżności co do dopuszczalności prokury niewłaściwej. SN dostrzegł zakorzenienie prokury niewłaściwej w praktyce obrotu, nadając uchwale z 2015 r. moc obowiązującą na przyszłość, aby nie podważyć bezpieczeństwa obrotu. Dokonano bowiem setki tysięcy czynności w zaufaniu do legalności prokury niewłaściwej wpisywanej masowo do rejestru przez sądy rejestrowe. SN chyba uznał, że problem nie tkwi w dokonanych czynnościach, ale w tym, że dokonywali ich niewłaściwi ludzie. Zdaje się, że SN musiał dojść do wniosku, że prokura łączna mieszana nie bez kozery musi być nazywana niewłaściwą, i coś trzeba z tym zrobić.
Cóż zatem zdarzyło się, że prawie 77 lat od pierwszego stanowiska SN powstała konieczność zmiany utrwalonej praktyki. Skoro przez tyle lat sądy aprobowały masowo prokurę niewłaściwą przy wsparciu znaczącej części doktryny oraz SN, to można założyć, że korzystały z utrwalonych metod wykładni prawa. Aksjologia tworzenia i wykładni prawa handlowego zakłada, że tak głęboka ingerencja w utrwaloną praktykę powinna być skutkiem dostrzeżenia negatywnych w skali masowej zagrożeń dla bezpieczeństwa obrotu prowadzących do destabilizacji lub rozchwiania systemu. Analiza uzasadnienia uchwały z 2015 r. wskazuje, że zasadniczym motywem SN było opowiedzenie się za stanowiskiem tej części doktryny, iż prokura łączna mieszana: jest prokurą, która nie jest przewidziana wprost w kodeksie cywilnym i kodeksie spółek handlowych, jest sprzeczna z naturą instytucji prokury oraz jest zbędna w praktyce obrotu.
Nie znalazłem jednak żadnego argumentu SN o destrukcyjnym wpływie prokury łącznej mieszanej na bezpieczeństwo obrotu.
Po co dziwne konstrukcje
SN, przeprowadzając krytykę prokury niewłaściwej, wieńczy swoje rozważania stwierdzeniem „Za odrzuceniem możliwości [...] kreowania nowego rodzaju prokury łącznej mieszanej przemawia także to, że brak w istocie wyraźnie wskazanych potrzeb dla takiego rozwiązania".