Wojciech Górowski: Kodeks karny średniowieczno-totalitarny

Rezygnując z wychowawczego celu kary, doprowadzimy do tego, że stanie się ona zemstą.

Publikacja: 12.07.2022 07:17

Wojciech Górowski: Kodeks karny średniowieczno-totalitarny

Foto: Fotorzepa / Rafał Guz

Sejm 7 lipca uchwalił nowelizację kodeksu karnego. W mediach ponownie z ust rządzących można usłyszeć, że oto nastąpi zmierzch przestępczości i wszyscy będą czuć się bezpiecznie. Przestępców mają odstraszać drakońskie kary. Więzienia to nie sanatoria – grzmią politycy prawicy.

Jedną z najważniejszych szykowanych zmian jest nowelizacja art. 53 k.k. Przepis ten (razem z innymi przepisami kodeksu karnego) opisuje dyrektywy i zasady wymiaru kary. To instrukcja dla sądu, jak orzekać karę i inne środki związane ze skazaniem. Sąd musi je uwzględniać, wydając wyrok, i ma wolność w wyborze kary, jeśli prawidłowo te zasady i dyrektywy zastosuje. Prawo karne nie pozwala ustawodawcy określić kary punktowo, co powodowałoby, że sąd nie miałby swobody w jej kształtowaniu.

Pozostało 83% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Prawne
Gwiazdowski: Sejm z Senatem przywrócili praworządność. Obrońcy praworządności protestują
Opinie Prawne
Marek Kutarba: Jak mocno oskładkowanie zleceń uderzy dorabiających po kieszeni?
Opinie Prawne
Pietryga: Przełom w KRS na wyciągnięcie ręki. Czy Tusk pozwoli na sukces Bodnarowi?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: RPO nie chce dublerów w Trybunale Konstytucyjnym. Wzmacnia linię rządu wobec TK
Opinie Prawne
Hubert Izdebski, Kazimierz M. Ujazdowski: Jak naprawić Trybunał Konstytucyjny