Reklama
Rozwiń

Marek Domagalski: Brexit - związek z Unią po przejściach

Niezależnie od tego, czy Brexit potrwa dwa lata czy dłużej, a nawet gdyby się cofnął, Unia jest już związkiem po przejściach. W najlepszym razie małżeństwem z rozsądku.

Aktualizacja: 29.06.2016 10:31 Publikacja: 29.06.2016 10:21

Marek Domagalski: Brexit - związek z Unią po przejściach

Foto: 123RF

Używam tego małżeńskiego porównania, gdyż w unijnym przedsięwzięciu jest element emocjonalny, dla wielu to wizja na życie, w tym nawet w jednym państwie.

Chociaż traktat lizboński stanowi, że Unia nie jest państwem, że nie ma flagi państwowej ani hymnu, paneuropejskie ciągoty obok biurokracji brukselskiej niepokoiły obstających przy narodowych państwach. Po Brexicie federalistyczna wizja Europy trafi chyba na półkę, jednak pierwsze informacje ze starej Europy pokazują, że niekoniecznie, że zwolennicy centralizacji nie odpuścili.

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie Prawne
Bogusław Chrabota: Adam Bodnar nie chce być Don Kichotem
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Zakazać woreczków na złość Nawrockiemu?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Globalne znaczenie rankingu kancelarii prawniczych „Rzeczpospolitej”
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rady dla następcy Adama Bodnara
Opinie Prawne
Rafał Adamus: Czy roszczenia wobec Niemiec za II wojnę to zamknięta sprawa?
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Deregulacyjna czkawka