Reklama

SN i KRS: konstytucyjni cenzorzy reformy sądownictwa

Kiedy w przeddzień głosowań nad reformą Sądu Najwyższego i sędziowskiej części Krajowej Rady Sądownictwa prof. Małgorzata Gersdorf, pierwsza prezes SN, zaprezentowała swój projekt jego reformy, spadła na nią krytyka działaczy sędziowskich oraz rzecznika praw obywatelskich.

Aktualizacja: 02.12.2017 12:32 Publikacja: 02.12.2017 06:00

SN i KRS: konstytucyjni cenzorzy reformy sądownictwa

Foto: Fotolia.com

Były w niej rzeczowe uwagi, po co np. angażować duchownych do wyborów ławników, ale dominowała znana od lat melodia, wygrywana przez, nazwijmy tak, dyżurnych interpretatorów konstytucji w czasie sporu o Trybunał, w czasie kolejnych reform Ziobry. Teraz padło na Gersdorf.

Prezes Gersdorf do reformatorów Sądu Najwyższego nie należy. Uważa, że jest on w dobrej kondycji, a jej projekt w niczym nie ujmuje statusowi obecnych sędziów i jego kierownictwa. Jak sama zresztą powiedziała otwarcie, trudno wymagać, aby postulowała np. skrócenie własnej kadencji. Trudno się z tym się nie zgodzić, można wręcz to odczytać, że proszę, macie nasz projekt, z dość sensowną reformą dyscyplinarek sędziowskich i nadzwyczajną korektą orzeczeń, bez burzenia struktury SN.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Prawne
Prof. Andrzej Olaś o ruchu ministra Żurka: Prawnicy muszą bić na alarm
Opinie Prawne
Marek Safjan: doskonały przykład transpozycji orzeczenia europejskiego
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Gdy nie wiadomo o co (Żurkowi) chodzi, chodzi o neosędziów
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Rzeczpospolita sofizmatem stoi
Opinie Prawne
Rafał Dębowski: Zabawy bronią w walce o słupki poparcia
Reklama
Reklama