Na kodeks postępowania cywilnego nie ma co czekać - komentuje Marek Domagalski

Rząd, czy to pisowski czy inny, który chce naprawić sądownictwo, musi zreformować sądy cywilne. Bo one stanowią trzy czwarte ogółu. To wymaga zmiany procedury cywilnej, która ma pół wieku i choć była dziesiątki razy nowelizowana, często incydentalnie, bywa hamulcem dla sądów i podsądnych.

Aktualizacja: 01.04.2018 12:41 Publikacja: 01.04.2018 12:23

Na kodeks postępowania cywilnego nie ma co czekać - komentuje Marek Domagalski

Foto: Fotolia.com

Przy okazji ostatniej poważniejszej próby(a niektórzy, zwłaszcza jej autor – Ministerstwo Sprawiedliwości – uważają, że najpoważniejszej od zmian ustrojowych reformy kodeksu postępowania cywilnego), pojawiły się głosy, że potrzeba generalnej koncepcji, wizji i najlepiej nowego kodeksu. Próbowała go przygotować przed kilku laty niedziałająca obecnie Komisja Kodyfikacyjna Prawa Cywilnego, ale prac, zaplanowanych na kilka lat, nie zdążyła skończyć. Tymczasem, przynajmniej na razie i przynajmniej statystycznie, liczba spraw w sądach rosła, sędziowie są nimi przywaleni, co wpływa zapewne na jakość orzecznictwa i czas oczekiwania na wyrok. Zwłaszcza kiedy wyjmiemy z tych wielkich liczb sprawy proste, o małe kwoty, czy też wykroczenia, które w ogóle nie muszą do sądów trafiać.

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie Prawne
Tomasz Korczyński: Weekend różnych wyborów
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Prezes UODO jednak też strzela każdemu
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Deregulacja VAT
Opinie Prawne
Zacharski, Rudol: O niezależności adwokatury przed zbliżającymi się wyborami
Opinie Prawne
Tomasz Tadeusz Koncewicz: najściślejsza unia pomiędzy narodami Europy