Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 09.05.2018 05:21 Publikacja: 08.05.2018 18:58
Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik
Emocje wywołane kwotami, które przepłynęły między fundacjami członków rodziny Czartoryskich, oddalają debatę publiczną od przyczyny tej sytuacji: wewnętrznie sprzecznego modelu prawnego fundacji w Polsce. Trzeba mieć nadzieję, że politycy, którzy angażują się w eksponowanie problemu transferu pieniędzy za granicę, zastanowią się, dlaczego nie mogły zostać w Polsce.
Nie jest moją intencją wyrażenie aprobaty dla kontrowersyjnej decyzji o nabyciu od Fundacji XX. Czartoryskich kolekcji dzieł sztuki. Legalności formalnej tego zakupu szerzej się nie kwestionuje. Jest jednak przyczynkiem do negowania prawa tej fundacji do dysponowania uzyskanymi z transakcji środkami pieniężnymi poprzez przeniesienie ich na własność innej fundacji, poza granicami kraju. I chodzi tu już nie tylko o wady prawne czynności, ale również o zarzuty odnoszące się do norm moralnych czy etycznego postępowania w gronie samej rodziny.
Dobra wiadomość: rządzący chcą wreszcie skończyć z wykluczeniem komunikacyjnym. Zła – robią to o dobre 20 lat za...
W przypadku przyjęcia projektu noweli ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa w proponowanym kształcie Po...
O integracji, asymilacji i (oby) niedoszłej nowelizacji ustawy o obywatelstwie pisze Jan Bazyli Klakla z Centrum...
W przeważającej większości rozstrzygnięć sądy uznają, że klauzule odnoszące się do zmiennego oprocentowania nie...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Inicjatywa SprawdzaMY pokazała rządowi, jak powinno się pracować. Obok polityki, w oparciu o ekspercką wiedzę i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas