Aktualizacja: 29.06.2018 17:37 Publikacja: 28.06.2018 20:00
Tomasz Pietryga
Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompala
To znak, że spór o sądownictwo wejdzie w jeszcze ostrzejszą fazę. Ministerstwo Sprawiedliwości już oświadczyło, że uchwały SN nie mają mocy wiążącej, i można sobie wyobrazić, że 4 lipca sędziowie nie będą wpuszczeni do budynku, ich przepustki przestaną działać. Nie znaczy to, że PiS pozbędzie się problemu. Niewykluczone, że szykuje się scenariusz podobny do tego w Trybunale Konstytucyjnym: nowi sędziowie zostaną okrzyknięci „dublerami", a ich uchwały będą kwestionowane.
Adwokaci i adwokatki desperacko oczekują zmian prawa. Nie tylko tych na poziomie przywracania ładu konstytucyjne...
Pomysł wstrzymania się przez korporacje na 30 dni z przekazywaniem sądom list prawników świadczących pomoc z urz...
Sądownictwo dyscyplinarne to bardzo wrażliwy obszar wymiaru sprawiedliwości. I chyba dlatego pokusy jego polityc...
Wiceminister sprawiedliwości publikuje materiały popierające jednego z kandydatów, a analitycy rozstawiają już s...
Czasem dużo musi się zmienić, by wszystko zostało po staremu. Dotyczy to także podejścia do legislacji i kluczow...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas