15 posłów, wychodźców z PiS lub jego formacji parlamentarnej postanowiło utworzyć nowy klub poselski pod nazwą Polska Jest Najważniejsza. Ich byli partyjni koledzy twierdzą obecnie, że gdyby założyciele i członkowie nowego klubu mieli poczucie honoru, to zrezygnowaliby z mandatów poselskich, ponieważ uzyskali je z pomocą PiS.
Istotnie, osoby te nie zdobyłyby prawdopodobnie miejsc w ławach poselskich bez takiego wsparcia. Jednakże twierdzenie, że z powodu swego kroku powinny teraz zrezygnować z zasiadania w Sejmie, idzie za daleko.
[srodtytul]Partyjna dyscyplina[/srodtytul]
Partie polityczne, nie tylko zresztą polskie, przyzwyczaiły nas do tego, by uznawać wybór dokonany przez obywateli, a później działalność poselską swych członków za podlegające w całości kontroli partyjnej. Posłowie w Sejmie i senatorowie w Senacie są wiązani dyscypliną wyrażającą się w obowiązku prezentowania na posiedzeniach izb i ich komisji, a także w działalności pozaparlamentarnej stanowiska własnego stronnictwa ustalanego z reguły przez jego centralne kierownictwo.
Dyscyplina ta obejmuje również głosowania. Rzadko tylko jest znoszona, rzadko więc pozwala się posłom i senatorom głosować zgodnie z własnymi przekonaniami. Bez istnienia takiej dyscypliny partie nie dysponowałyby w parlamencie dostateczną siłą pozwalającą na realizowanie ich politycznych zamiarów. W ten sposób mandat parlamentarny stal się de facto mandatem partyjnym.