Powrót do asesury?

Ministerstwo Sprawiedliwości zamierza podsumować skutki wprowadzenia przed ponad trzema laty nowego modelu kształcenia ustawicznego sędziów oraz odejścia od powoływania asesorów – zapowiada wiceminister sprawiedliwości.

Publikacja: 07.12.2012 08:06

Jacek Gołaczyński

Jacek Gołaczyński

Foto: Fotorzepa, BS Bartek Sadowski

Red

Ministerstwo Sprawiedliwości analizuje, czy obecny model dochodzenia do zawodu sędziego jest efektywny i czy powinien być utrzymany.

Punktem zwrotnym w odejściu od modelu praktycznego kształcenia sędziego przez doświadczonego sędziego-patrona, złożenia egzaminu sędziowskiego i mianowania na asesora był wyrok TK z 24.10.2007 r. (SK 7/06), który wszedł w życie 6.05.2009 r. Często podnosi się, że wyrok ten zmusił ustawodawcę do przyjęcia modelu mianowania na pierwsze stanowisko sędziowskie bez okresu próby. Wydaje się, że taka wykładnia nie jest jednoznaczna.

Trybunał stwierdził jedynie, że: „regulacja ustawowa, zgodnie z którą asesor jest w zakresie orzekania niezawisły i podlega tylko Konstytucji oraz ustawom, stanowi jedynie deklarację, która nie zapewnia realnej i efektywnej niezawisłości wymaganej przez Konstytucję. Muszą jej towarzyszyć? szczególne rozwiązania prawne odnoszące się? do praktycznego zapewnienia przestrzegania poszczególnych elementów pojęcia niezawisłości. W szczególności niedopuszczalne jest: uzależnienie asesora od MS, brak określenia ram czasowych powierzenia asesorom funkcji sędziowskich, eliminacja udziału KRS w procedurze powierzania asesorowi czynności sędziowskich, uzależnienie od kolegium sądu okręgowego oraz od sędziego konsultanta, brak gwarancji apolityczności asesorów".

W środowisku sędziowskim nie były wyrażane wątpliwości o zależności asesorów od wpływu czynników zewnętrznych. Ponadto nie są znane przypadki naruszania niezawisłości sędziowskiej asesorów. Sama instytucja asesora jako osoby sprawującej wymiar sprawiedliwości na próbę zakwestionowana nie została. W konsekwencji przyjęta przez Sejm 26.01.2009 r. ustawa o Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury (DzU nr 26, poz. 157) zlikwidowała instytucję asesora sądowego. Nie można się tym samym zgodzić z poglądami, jakoby ewentualne przywrócenie asesury wymagało nowelizacji konstytucji. Kwestia ta jednak wymaga pogłębionej analizy konstytucyjnej.

Zmiana modelu

Zniesienie instytucji asesora zbiegło się w czasie z odejściem od dotychczasowego modelu kształcenia wstępnego sędziów. Zgodnie bowiem z ustawą aplikacja sędziowska składa się z dwóch etapów: aplikacji ogólnej oraz specjalistycznej. W czasie aplikacji ogólnej aplikanci uczestniczą w cyklach zajęć dydaktycznych w KSSiP, odbywają praktykę w sądach i prokuraturach, piszą sprawdziany i uzyskują za to noty. Na podstawie  ocen ustalana jest lista kwalifikacyjna najlepszych. Aplikacja ogólna jest obowiązkowym etapem aplikacji specjalistycznej – sędziowskiej lub prokuratorskiej.

Najlepsi absolwenci aplikacji ogólnej mogą odbywać aplikację sędziowską. W ramach tej aplikacji aplikanci zgodnie z programem odbywają zajęcia i praktyki w KSSiP, a później staż na stanowisku referendarza. W okresie stażu aplikant zostaje zatrudniony na stanowisku referendarza  na czas nieokreślony. W trakcie aplikacji sędziowskiej aplikanci przystępują do egzaminu sędziowskiego – warunkiem jest uzyskanie pozytywnych ocen ze wszystkich sprawdzianów i praktyk.

Po pozytywnym złożeniu egzaminu sędziowskiego aplikanci mogą się ubiegać o wolne stanowiska sędziowskie na zasadach ogólnych. Z tytułu odbycia aplikacji w KSSiP nie mają żadnych przywilejów ani gwarancji zatrudnienia.

Rozważając możliwość przywrócenia instytucji asesora sądowego, warto porównać, jakie są zasady w niektórych krajach europejskich.

W Niemczech każdy absolwent studiów prawniczych może się ubiegać o miejsce na aplikacji po złożeniu tzw. pierwszego egzaminu państwowego. Aplikacja ma charakter ogólny i jest identyczna dla wszystkich zawodów prawniczych. Po złożeniu pierwszego egzaminu państwowego rozpoczyna się dwuletnia aplikacja, która prowadzi do złożenia tzw. drugiego egzaminu państwowego. W przypadku pomyślnego zdania tego egzaminu absolwent jest uprawniony do ubiegania się o zatrudnienie w każdym zawodzie prawniczym, a zatem sędziego, prokuratora, adwokata, notariusza itd. Na stanowisko sędziego powoływani są w wyniku konkursu jedynie aplikanci z najwyższymi ocenami z egzaminu państwowego.

Model dojścia do zawodu sędziego winien być oceniany razem  z modelem kształcenia

Pomimo iż w Niemczech obowiązują porównywalne przepisy regulujące niezawisłość sędziowską, dotychczas nikt nie kwestionował konstytucyjności instytucji asesora zwanego tam „sędzią na próbę". Zgodnie z §12 niemieckiej ustawy o sędziach kandydat, który w późniejszym czasie ma zostać powołany dożywotnio na stanowisko sędziego lub prokuratora, może być powołany na sędziego na próbę. Sędzia taki ma prawo do orzekania we wszystkich kategoriach spraw tak jak sędzia powołany dożywotnio z niewielkimi ograniczeniami w sprawach opiekuńczych w pierwszym roku próby. Po okresie próby i pozytywnych ocenach z pracy orzeczniczej na sali rozpraw sędzia na próbę jest powoływany dożywotnio przez odpowiedniego landowego MS.

Nieco inaczej wygląda droga dojścia do zawodu sędziego we Francji. Aplikacja sądowa odbywa się centralnie w Krajowej Szkole Sądownictwa w Bordeaux. W celu przyjęcia na aplikację przeprowadzane są trzy odrębne konkursy. Aplikacja trwa trzy lata – składają się na nią kursy teoretyczne i praktyczne. Na jej zakończenie składany jest egzamin końcowy. W końcu z oceny z egzaminu i ocen z aplikacji formułowana jest tzw. lista rankingowa, która decyduje o kolejności zajmowania wolnych stanowisk sędziowskich (w określonych specjalnościach). Po wyborze specjalności następuje kurs teoretyczny i praktyczny. W końcu – powołanie na sędziego. Aplikanci powoływani są na pierwsze stanowisko sędziowskie dożywotnio przez Wysoką Radę Sądownictwa.

Różnic jest wiele

Modele dochodzenia do zawodu sędziego są w Europie znacznie zróżnicowane. W wielu państwach, m.in. takich jak Bułgaria, Francja, Grecja, Hiszpania, Luksemburg, Portugalia, Słowacja, Słowenia, Węgry i Polska, kształcenie wstępne sędziów jest scentralizowane, a dochodzenie do zawodu jest otwarte dla absolwentów szkół wyższych. Zróżnicowana jest kwestia gwarancji zatrudnienia po ukończeniu scentralizowanego szkolenia wstępnego.

W pozostałych krajach, w szczególności takich jak Niemcy, Szwecja, Finlandia, Norwegia, Estonia czy Włochy, scentralizowane jest jedynie szkolenie ustawiczne sędziów. Bardzo zróżnicowana jest także kwestia powoływania sędziów na pierwsze stanowisko dożywotnio.

Model francuski i hiszpański przewiduje możliwość objęcia przez absolwenta szkoły stanowiska sędziego bez konkursu. Te modele różnią się od rozwiązań polskich, gdzie absolwent KSSiP uczestniczy w konkursie na stanowisko sędziowskie. Ciekawym rozwiązaniem występującym w Niemczech jest z kolei sędzia na próbę, co pozwala na weryfikację jego kwalifikacji przed powołaniem na to stanowisko na czas nieoznaczony.

Czy potrzebna reforma

MS zamierza dokonać podsumowania skutków wprowadzenia przed ponad trzema laty nowego modelu kształcenia ustawicznego sędziów, a przede wszystkim odejścia od powoływania asesorów dla poziomu kandydatów powoływanych na stanowisko sędziego na czas nieznaczony.

W Polsce wszyscy kandydaci na stanowiska sędziowskie po pozytywnym zaopiniowaniu przez KRS są powoływani przez prezydenta RP na pierwsze stanowisko sędziowskie dożywotnio. Rozwiązanie to budzi wątpliwości, na co wskazują chociażby ostatnie publikacje prasowe. Może się bowiem okazać, że dożywotnie powołanie na stanowisko sędziego następuje bez należytego sprawdzenia praktycznych umiejętności orzeczniczych, cech osobowości i zachowania kandydata na sali rozpraw. Doświadczenie wskazuje, że w niektórych przypadkach kandydaci na stanowisko sędziego, którzy zdali egzamin sędziowski z oceną bardzo dobrą, są słabymi orzecznikami i na odwrót.

Za wystarczającą weryfikację umiejętności praktycznych z całą pewnością nie można uznać pracy na stanowisku asystenta sędziego czy referendarza. Może nawet wykonywanie zawodu adwokata, radcy prawnego czy prokuratora nie zawsze będzie we właściwy sposób gwarantowało odpowiedni poziom orzeczniczy. Rozważając zatem ewentualny powrót do asesury, należy udzielić odpowiedzi na wiele istotnych pytań.

Czy okresem próby powinny być objęci wszyscy, którzy mogą kandydować na stanowisko sędziego? Czy profesor, adwokat, radca prawny czy prokurator z wieloletnim doświadczeniem zawodowym także powinni być poddani próbie? Czy kandydatów na asesorów należy wyłaniać w drodze konkursu otwartego dla wszystkich? Czy może asesura winna być zarezerwowana wyłącznie dla absolwentów KSSiP? W końcu należy rozważyć, czy po okresie takiej próby kandydat przechodziłby kolejną ocenę i stawał do konkursu z innymi kandydatami, którzy nie przechodzili okresu próby (np. z profesorem, adwokatem)?

Podsumowując, można stwierdzić, że ocena obecnych rozwiązań dojścia do zawodu sędziego winna być dokonywana w połączeniu z refleksją nad modelem kształcenia, który obecnie realizowany jest centralnie przez KSSiP, oraz z potencjalnymi możliwościami powrotu do okresu próby dla kandydatów na sędziów.

Autor jest  sędzią, profesorem na Uniwersytecie Wrocławskim

Opinie Prawne
Mirosław Wróblewski: Ochrona prywatności i danych osobowych jako prawo człowieka
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Święczkowski nie zmieni TK, ale będzie bardziej subtelny niż Przyłębska
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Biznes umie liczyć, niech liczy na siebie
Opinie Prawne
Michał Romanowski: Opcja zerowa wobec neosędziów to początek końca wartości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Komisja Wenecka broni sędziów Trybunału Konstytucyjnego