Prof. Janusz Trzciński: Niezawisłość nie jest dla sędziego 

Wymiar sprawiedliwości jest w istocie instytucją konserwatywną w dobrym sensie i nie można w nim za dużo zmieniać, bo to go destabilizuje.

Publikacja: 07.01.2015 15:12

Prof. Janusz Trzciński

Prof. Janusz Trzciński

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Rz: Panie profesorze, co pan sądzi o zamieszaniu wokół Państwowej Komisji Wyborczej?

Janusz Trzciński, sędzia: Uważam, że sędziowie niepotrzebnie zostali uwikłani w Państwową Komisję Wyborczą. To rozwiązanie uzasadniano tym, że dadzą gwarancję poprawności, rzetelności i fachowości przeprowadzonych wyborów. Zakładano więc, że tych dziewięciu sędziów zapanuje nad kilkudziesięcioma tysiącami pracowników komisji wyborczych – obwodowych, wojewódzkich, miejskich. Inaczej mówiąc, że przypieczętują prawidłowość procedur i dadzą świadectwo, że nic złego się nie wydarzyło w trakcie wyborów.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie Prawne
Tomasz Tadeusz Koncewicz: najściślejsza unia pomiędzy narodami Europy
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Dane osobowe też mają barwy polityczne
Opinie Prawne
Piotr Młgosiek: Indywidualna weryfikacja neosędziów, czyli jaka?
Opinie Prawne
Pietryga: Czy repolonizacja zamówień stanie się faktem?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Kryzys w TK połączył Przyłębską, Rzeplińskiego i Stępnia
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem