Reklama

Adwokat o wycieku akt z afery podsłuchowej

Od jakiegoś czasu żyjemy ujawnieniem materiałów jednego z najbardziej medialnych śledztw w ostatnich latach. Słyszymy głosy oburzenia, w ruch poszły młyny najsprawniejszych służb i prokuratur. Mnie natomiast cała historia przypomniała twórczość George'a Orwella.

Publikacja: 20.06.2015 14:03

Adwokat o wycieku akt z afery podsłuchowej

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Dlaczego – z bardzo prostej przyczyny. W ostatnich miesiącach zdarzyło mi się dowiedzieć z radia, że przeciwko mojemu klientowi skierowano do sądu akt oskarżenia. Spodziewałem się tego, ale zawsze wydawało mi się, że jako obrońca powinienem o tym wiedzieć wcześniej niż media. Ot, takie głupie przekonanie, że najpierw należy poinformować strony o czynnościach procesowych, a dopiero później wykonać w tej sprawie telefon do dziennikarza. Także z mediów wszyscy współpracownicy innego mojego klienta mogli się dowiedzieć, że postawiono mu bardzo poważne zarzuty, które mogą go zdyskredytować w oczach kontrahentów.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Opinie Prawne
Prof. Marek Safjan: Jak wydobyć się z zapaści państwa prawa?
Opinie Prawne
Jakub Sewerynik: O starszych braciach, czyli mury rosną
Opinie Prawne
Jacek Dubois: To znamienne, że PiS nie dystansuje się od Ziobry i jego zastępców
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Walka idzie o awanse sędziów
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Czy prezydent zawetuje ustawę o KRS? Niekoniecznie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama