Powszechnie wiadomo, że ślubowanie składają nowożeńcy, sędziowie, parlamentarzyści, studenci, urzędnicy szeroko pojmowanej administracji, prokuratorzy, adwokaci, lekarze, strażacy – zarówno ochotnicy z OSP, jak i zawodowcy – policjanci, żołnierze, myśliwi, harcerze, a ostatnimi czasy nawet uczniowie pierwszych klas podstawówek. Ta wyliczanka, co zrozumiałe, nie wyczerpuje katalogu „ślubujących" profesji, daje jednak godny uwagi obraz zjawiska.
Czym jest bądź czym ma być ślubowanie? Najkrócej rzecz ujmując, jest odmianą składanej w uroczystej i z reguły publicznej formie przysięgi, w której ślubujący zobowiązuje się dążyć do określonego celu lub przestrzegać określonych zasad czy to prawnych, czy etycznych. Polega na ustnym wygłoszeniu ustalonych słów, a często także własnoręcznym podpisaniu samego tekstu. Złamanie ślubowania (sprzeniewierzenie się mu) może pociągnąć za sobą sankcje prawne.
Witam w szeregach policji
„Ja, obywatel Rzeczypospolitej Polskiej, świadom podejmowanych obowiązków policjanta, ślubuję: służyć wiernie Narodowi, chronić ustanowiony Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej porządek prawny, strzec bezpieczeństwa Państwa i jego obywateli, nawet z narażeniem życia. Wykonując powierzone mi zadania, ślubuję pilnie przestrzegać prawa, dochować wierności konstytucyjnym organom Rzeczypospolitej Polskiej, przestrzegać dyscypliny służbowej oraz wykonywać rozkazy i polecenia przełożonych. Ślubuję strzec tajemnic związanych ze służbą, honoru, godności i dobrego imienia służby oraz przestrzegać zasad etyki zawodowej".
Akt ślubowania w policji ma bardzo wysoką rangę i ustalony jeszcze w 2002 r. zarządzeniem ministra spraw wewnętrznych i administracji szczególny ceremoniał. Jest publiczną, podniosłą uroczystością, która przebiega z wyeksponowaniem przy tym konstytucji, godła i flagi państwowej oraz w obecności sztandaru jednostki, na który ślubowanie jest składane. Co istotne, publiczny charakter uroczystości polega na tym, że uczestniczą w niej nie tylko sami zainteresowani i ich przełożeni, ale także zaproszone osoby spoza policji. Wynika z tego, że policjant nie może złożyć ślubowania np. w gabinecie przełożonego.
Samo ślubowanie polega na odczytywaniu przez przyjmującego je kolejnych fraz roty oraz głośnym i wyraźnym ich powtarzaniu przez policjantów.