Reklama

Nie umiemy pisać pozwów i składać środków odwoławczych

Przeciętny Kowalski ma problem ze sformułowaniem żądań w pozwie i składaniem środków odwoławczych. Opieka prawna należy więc do jego podstawowych potrzeb – uważa Arkadiusz Bereza.

Aktualizacja: 28.08.2016 11:15 Publikacja: 28.08.2016 09:57

Nie umiemy pisać pozwów i składać środków odwoławczych

Foto: 123RF

Już od ponad 20 lat, od kiedy wprowadzono wielką nowelizację postępowania cywilnego, pojawia się w debacie publicznej kwestia wprowadzenia przymusu adwokacko-radcowskiego. W 2002 r. wyraźnie postulowano jego rozszerzenie na sądy apelacyjne. Budziło to jednak opór, bo za mało było profesjonalnych pełnomocników na rynku usług prawniczych. Obecnie ta przeszkoda nie istnieje.

Wedle badań przeprowadzonych przez Instytut Prawa i Społeczeństwa (INPRiS) rozszerzenie przymusu adwokackiego z pewnością przełożyłoby się na lepszą komunikację na sali rozpraw i szybkość postępowań. Ich przewlekłość stanowi dziś podstawowy zarzut stawiany wymiarowi sprawiedliwości. Także strony byłyby chronione przed konsekwencjami nieznajomości prawa i jego nadużycia przez przeciwnika procesowego.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Adam Wacławczyk: Zawiedzione nadzieje
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Niegodziwość rządu, czyli kto straci „ulgę” mieszkaniową
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Czy dla rządu wszyscy przedsiębiorcy to złodzieje?
Opinie Prawne
Michał Urbańczyk: Moja śmierć jest lepsza niż twoja. Zabójstwo Charliego Kirka a wolność słowa
Opinie Prawne
Mateusz Radajewski: Potrzebujemy apolitycznego Trybunału Stanu
Reklama
Reklama