Potyczki z mitem o sfałszowanych wyborach - komentuje sędzia Mariusz Królikowski

By dokonać przestępstwa wyborczego na wynikach głosowania tylko w skali okręgu, w zmowie musiałoby być nawet kilkuset członków komisji zgłoszonych przez różne komitety wyborcze.

Publikacja: 28.10.2019 19:00

Potyczki z mitem o sfałszowanych wyborach - komentuje sędzia Mariusz Królikowski

Foto: Adobe Stock

Był 26 listopada 2014 r. Na mównicę sejmową wszedł prezes ówcześnie największej partii opozycyjnej Jarosław Kaczyński. W toku polemiki z posłami partii podówczas rządzącej padły słowa: „Z tej najważniejszej w Polsce trybuny muszą paść słowa prawdy: te wybory zostały sfałszowane". I to była zapowiedź rewolucji w prawie wyborczym.

Skąd tak radykalna teza? Kilka dni wcześniej, 16 listopada 2014 r., odbyła się pierwsza tura wyborów samorządowych, która wzbudziła chyba największe emocje społeczne w historii III RP. Początkowo nic nie zapowiadało katastrofy. Owszem, testy systemu informatycznego wypadły negatywnie, ale twórcy systemu zapewniali, że błędy zostały wyeliminowane, a system komputerowy zadziała.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Lewicowy sen o krótszej pracy - czy rynek to wytrzyma
Opinie Prawne
Michał Bieniak: Przepisy Apteka dla Aptekarza – estońskie nauki dla Polski
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Reforma SN, czyli budowa na spalonej ziemi
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Czy Adam Bodnar odsłonił już wszystkie karty w sprawie tzw. neosędziów?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Rząd, weryfikując tzw. neosędziów, sporo ryzykuje