Koszmar telewizji

Czasy się zmieniły, więc skończmy z tolerowaniem prymitywnej prowizorki z filmowymi lektorami.

Aktualizacja: 26.08.2019 19:29 Publikacja: 26.08.2019 19:06

Koszmar telewizji

Foto: Adobe Stock

Niespotykany w innych krajach cywilizowanych polski zwyczaj czytania dialogów filmowych przez lektorów w telewizji degraduje nas, kraj Unii Europejskiej, i lokuje w samym środku Trzeciego Świata. Zwyczaj ten, który ciągnie się od początków istnienia telewizji w PRL, nauczył miliony Polaków biernego oglądania i słuchania filmów z pomocą „pośrednika". Oryginalna warstwa dźwiękowa filmów zagranicznych zostaje w czasie emisji stłumiona: głosy aktorów, muzyka (czasem wybitna!) i efekty dźwiękowe – ściszone, a na pierwszy plan wybija się monotonny, czytający dialogi z kartki lektor. Ma to oczywisty wpływ na powierzchowny odbiór filmów i przeżyć emocjonalnych z nimi związanych, a nawet na połowiczne rozumienie akcji filmu. Percepcja polskich widzów jest rozwodniona przez lektora. W ten sposób już trzy pokolenia Polaków zostały zdewastowane emocjonalnie i estetycznie.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Donald Trump, mistrz porażki
Opinie polityczno - społeczne
Marek Migalski: Źle o Nawrockim, dobrze o Hołowni, w ogóle o Mentzenie
Opinie polityczno - społeczne
Wybory prezydenckie zostały rozstrzygnięte. Wiemy już, co zrobi nowy prezydent
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Po spotkaniu z Zełenskim w Rzymie. Donald Trump wini teraz Putina
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Opinie polityczno - społeczne
Hobby horsing na 1000-lecie koronacji Chrobrego. Państwo konia na patyku
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne