Mariusz Cieślik: Felieton podbiegunowy

Wyspa ma 80 km kw., leży 500 km za kręgiem polarnym i na stałe zamieszkuje ją siedem osób. A wokół wznoszą się góry wielkości naszych Tatr.

Aktualizacja: 05.03.2020 22:12 Publikacja: 05.03.2020 18:53

Mariusz Cieślik: Felieton podbiegunowy

Foto: AdobeStock, den-belitsky

Z tą różnicą, że w Polsce trzeba ograniczać wstęp na szlaki, tymczasem tutaj znajdziemy szczyty nieodkryte, a nawet nienazwane. To znaczy nienazwane do niedawna, bo niektóre zdążyli już ponazywać polscy alpiniści.

Tu, na północy Norwegii, prowadzą jedyny ośrodek turystyczny w promieniu kilkudziesięciu kilometrów. Dzięki warsztatom Fundacji Identitas stworzyli tu już nawet polską większość. Pomysł, żeby wśród nagich szczytów i kopnych śniegów na kompletnym odludziu rozmawiać z młodymi autorami na temat tożsamości, wydaje się genialny w swojej prostocie. Gdzie jak nie tu, w pustynnej Arktyce, odsuwać się od bieżących kontekstów. W takim miejscu nietrudno sobie wyobrazić, że jesteśmy na Ziemi sami. A apokalipsa, powiedzmy z koronawirusem w roli głównej, już się wydarzyła.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Tylko spokój może nas uratować
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Grok z kapustą, czyli sztuczna inteligencja Krzysztofa Bosaka
felietony
Wolfgang Münchau pokazuje coraz większy problem liberałów
Opinie polityczno - społeczne
Marek Kutarba: Polska wyciąga właściwe wnioski z rosyjsko-ukraińskiej wojny dronowej
Opinie polityczno - społeczne
Mateusz Morawiecki: Powrót niemieckiej siły
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama