Trzeba połączyć sieci energetyczne państw Europy

Zabiegi Unii Europejskiej oraz poszczególnych państw członkowskich muszą się uzupełniać. Także w dziedzinie polityki energetycznej powinna obowiązywać dewiza brzmiąca: “Nie mniej, lecz więcej Europy!”– apeluje szef niemieckiej dyplomacji

Publikacja: 25.07.2011 01:22

Guido Westerwelle

Guido Westerwelle

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Red

Do roku 2022 Niemcy odejdą od energii atomowej, a do tego czasu będą inwestować jeszcze więcej po to, by dokonać zasadniczego zwrotu w polityce energetycznej. Oznacza to, że Niemcy przyspieszą kurs w kierunku zrównoważonej gospodarki energetycznej oraz powszechnego zaopatrzenia pochodzącego z odnawialnych źródeł energii. To ambitne zadanie. Chcemy w sposób trwały przestawić zwrotnice na czyste, rentowne oraz bezpieczne zaopatrzenie energetyczne. Droga wiodąca do tego celu to inwestowanie w te gałęzie gospodarki, do których i tak należy przyszłość.

Dlaczego nie atom

Decyzję tę popiera znaczna większość niemieckiego społeczeństwa. Dyskusja na temat wykorzystania energii jądrowej do celów cywilnych całymi latami głęboko poruszała polityków i społeczeństwo. Dzisiaj zawarliśmy szeroki demokratyczny konsensus uznający, że przełom w polityce energetycznej jest możliwy – zarówno pod względem technicznym, koncepcyjnym, jak i ekonomicznym.

Tragedia w Fukushimie spowodowała nową ocenę ryzyka związanego z wykorzystywaniem energii jądrowej i przyspieszyła zwrot w polityce energetycznej. Jednak zasadnicze decyzje o przejściu na odnawialne źródła energii oraz o rezygnacji z energii jądrowej podjęto w Niemczech już wcześniej. Są one zgodna z naszym zaangażowaniem na rzecz ochrony klimatu. Cele zmierzające do rozbudowy energii odnawialnych, które rząd federalny obrał już w październiku 2010 roku, będą realizowane nieco wcześniej.

Dokonywanemu przez nas przyspieszonemu zwrotowi towarzyszy duże – po części także krytyczne – zainteresowanie naszych sąsiadów i partnerów. Jedno jest pewne: po wnikliwej dyskusji Niemcy postawiły sobie ambitne, ale realne cele. Realizując je, w każdym przypadku będziemy zwracać uwagę na bezpieczeństwo zaopatrzenia, rentowność oraz to, czy są przyjazne dla klimatu i środowiska naturalnego.

Do marca 2011 roku 17 reaktorów jądrowych wytwarzało w Niemczech 22 proc. potrzebnej krajowi energii elektrycznej. Kiedy w marcu 2011 roku zamk- nięto osiem z nich, udział pozostałych dziewięciu w wytwarzaniu energii wynosi ok. 15 proc. Nawet po odłączeniu ośmiu najstarszych reaktorów zdolność produkcyjna pozostałych przewyższa najwyższe zużycie wewnętrzne, jakie kiedykolwiek odnotowano w kraju.

Redukujemy emisję CO2

Dzisiaj zdolność produkcyjna pochodząca z nowych, odnawialnych źródeł energii, usprawniony system zarządzania oraz lepsza efektywność łagodzą braki powstałe w wyniku odłączenia elektrowni atomowych. W przyszłości energia pochodząca ze źródeł odnawialnych i niskowęglowych elektrowni gazowych będzie stopniowo zastępować energię jądrową.

Elektrownie wykorzystujące paliwa kopalne będą wciąż potrzebne. W okresie przejściowym będą pełnić funkcję technologii pomostowej. Jednocześnie dążymy do szerokiej dywersyfikacji źródeł dostaw i dróg przesyłu, np. przez gazociąg Nabucco. Niezmienione pozostaną jednak nasze cele związane z ochroną klimatu, tzn. z jednej strony to obowiązujący w całej Unii Europejskiej cel – do roku 2020 zredukować emisję CO2 o co najmniej 20 proc. – a z drugiej strony to nasze wewnętrzne założenie, by emisje CO2 w Niemczech zmniejszyć o 40 proc.

Sieci energetyczne poszczególnych państw wymagają powiązania. Trzeba w optymalny sposób wykorzystać istniejące potencjały

W roku 2010 Niemcy pozyskiwały 17 proc. energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych. Do roku 2020 ze źródeł tych ma pochodzić 35 proc., a do roku 2030 – 50 proc. energii elektrycznej. Decydując się na zwrot w polityce energetycznej, Niemcy nie popadną w większą zależność od innych. By zapewnić wewnętrzne zaopatrzenie energetyczne, rząd federalny inwestuje więcej niż kiedykolwiek w trzy główne instrumenty – rozbudowę sieci, rozwój energii odnawialnych i zwiększenie efektywności energetycznej.

Zagrożenia ponad granicami

Każdy kraj samodzielnie podejmuje decyzje dotyczące dywersyfikacji źródeł energii, i dotyczy to także Unii Europejskiej. Wiele zagrożeń nie zatrzymuje się jednak na narodowych granicach. Dlatego jest rzeczą pozytywną, że bezpieczeństwo urządzeń nuklearnych sprawdza się dzisiaj pod kątem niezawodności oraz porównawczo, stosując europejskie testy obciążeniowe. Zapewnienie możliwie największego bezpieczeństwa przy zachowaniu najwyższych standardów powinno być też naszym wspólnym celem w gremiach międzynarodowych, takich jak Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (IAEA). Katastrofy, jakie wydarzyły się w Three Mile Island, Czarnobylu i Fukushimie, nie mogą się powtórzyć.

Inteligentne powiązanie sieci

By zrealizować nasze cele, musimy udoskonalić rynek wewnętrzny Unii Europejskiej także w odniesieniu do energetyki. Niezbędnymi po temu instrumentami są efektywność energetyczna, dalszy rozwój wewnętrznego rynku energetycznego oraz konkurencji z pożytkiem dla konsumentów, bezpieczeństwo zaopatrzenia poprzez poprawę infrastruktury i dywersyfikacja źródeł oraz dróg zaopatrzenia. Sieci zaopatrzenia energetycznego poszczególnych państw wymagają inteligentnego wzajemnego powiązania. Trzeba w optymalny sposób wykorzystać istniejące potencjały oszczędnościowe. Oszczędność energetyczna ma decydujące znaczenie jako "źródło energii".

Niemcy czują się odpowiedzialne za realizację tych celów. Zabiegi Unii Europejskiej oraz krajowej polityki energetycznej poszczególnych państw członkowskich muszą się uzupełniać. Także w dziedzinie polityki energetycznej musi obowiązywać dewiza brzmiąca: "Nie mniej, lecz więcej Europy!".

Jako minister spraw zagranicznych angażuję się na rzecz powszechnego na całym świecie korzystania z szans wynikających z globalnego rozwoju odnawialnych źródeł energii. Wspieramy realizację projektu Desertec, który zakłada możliwość dostarczania do uprzemysłowionych krajów czystej energii elektrycznej pochodzącej z wybudowanych na terenach pustynnych elektrowni słonecznych, wiatrowych lub fotowoltaicznych. Rozwiązania, które wczoraj wydawały się utopijne lub nierentowne, z technicznego i gospodarczego punktu widzenia są już możliwe do zrealizowania. Wykorzystywanie odnawialnych źródeł energii stworzyło już dzisiaj w Niemczech wiele nowych miejsc pracy. Także wschodzące gospodarki i kraje rozwijające się mogą czerpać korzyści ze stosowania nowych technologii, trwale i dynamicznie kształtując swój rozwój.

Zapraszamy naszych partnerów

Jako jeden z głównych uprzemysłowionych krajów świata Niemcy, przyspieszając zwrot w polityce energetycznej, kontynuują drogę, którą obrały już dawno. Zwrot w polityce energetycznej nie wpłynie w sposób niekorzystny na naszą wydajność, na środowisko naturalne czy naszych sąsiadów, lecz otworzy podwoje dla efektywnej, zrównoważonej, ekonomicznej i bezpiecznej gospodarki energetycznej w XXI wieku.

Zapraszamy naszych partnerów do ścisłej i konstruktywnej współpracy, by wykorzystać wynikające z tego szanse.

Autor, z wykształcenia prawnik, w latach 2001 – 2011 był szefem niemieckiej FPD. Od 2009 r. minister spraw zagranicznych w drugim rządzie Angeli Merkel

Do roku 2022 Niemcy odejdą od energii atomowej, a do tego czasu będą inwestować jeszcze więcej po to, by dokonać zasadniczego zwrotu w polityce energetycznej. Oznacza to, że Niemcy przyspieszą kurs w kierunku zrównoważonej gospodarki energetycznej oraz powszechnego zaopatrzenia pochodzącego z odnawialnych źródeł energii. To ambitne zadanie. Chcemy w sposób trwały przestawić zwrotnice na czyste, rentowne oraz bezpieczne zaopatrzenie energetyczne. Droga wiodąca do tego celu to inwestowanie w te gałęzie gospodarki, do których i tak należy przyszłość.

Pozostało 92% artykułu
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Izrael atakuje Polskę. Kolejna historyczna prowokacja
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Zwierzęta muszą poczekać, bo jaśnie państwo z Konfederacji się obrazi
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Grzegorz Grosse: Europejskie dylematy Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Konrad Szymański: Polska ma do odegrania ważną rolę w napiętych stosunkach Unii z USA
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie polityczno - społeczne
Robert Gwiazdowski: Dlaczego strategiczne mają być TVN i Polsat, a nie Telewizja Republika?