Czy należy podnosić wiek emerytalny

Publikacja: 08.03.2012 20:00

Czy należy podnosić wiek emerytalny

Foto: ROL

Red

Eugeniusz Kłopotek: Nie wierzmy w obietnice

Spróbujmy się zmierzyć naraz ze wszystkimi problemami, a nie tylko wprowadzajmy jedną kontrowersyjną zmianę – apeluje poseł PSL

Reforma emerytalna przedstawiona w exposé przez premiera Tuska nie proponuje niczego poza podniesieniem wieku emerytalnego o dwa lata dla mężczyzn i o siedem lat dla kobiet. Szczególne niezadowolenie budzi przymuszanie kobiet do dłuższej pracy, i to aż o siedem lat. Już bezpośrednio po exposé zapowiedziałem, że na pewno nie podniosę za tym ręki w głosowaniu. Kobieta musi mieć prawo wyboru.

Premier twierdzi, że problem związany z niską dzietnością trzeba rozwiązać, ułatwiając dostęp do żłobka, do przedszkola i poprzez dodatkowe wsparcie rodzin wielodzietnych. Tylko że na razie chce przeprowadzić reformę wieku emerytalnego, a resztę wyłącznie obiecuje. Za długo działam w polityce, by wierzyć w tego typu zapewnienia. Dlaczego nie zrobić inaczej? Niech rząd wyłoży kawę na ławę: cały pakiet na stół, i wtedy dopiero dyskutujmy. Czytaj więcej

 

Jan Rulewski: Kompromis jest możliwy

Umowa społeczna w sprawie emerytur pozwoliłaby związkom zawodowym i partiom wyjść z okopów z honorem  – uważa senator PO

Dobiega końca wyznaczony przez premiera okres konsultacji ustawy wydłużającej wiek emerytalny oraz zrównujący uprawnienia kobiet i mężczyzn.

Odbyło się kilka spektakularnych spotkań w gabinetach polityków, ale nie osiągnięto parlamentarnego porozumienia. Miały również miejsce spotkania środowiskowe z kobietami zakończone taktownym milczeniem. Nie spełniły się obietnice dialogu w Komisji Trójstronnej. Poza efektownym posiedzeniem prezydium zaległa cisza.

Strony od deklaracji przechodzą do czynów. W Sejmie złożono 1,2 mln podpisów zebranych przez „Solidarność" i nie wydaje się, że jest to ostatnie słowo tego związku. Zapowiadane kwietniowe i majowe pochody zapewne wezmą pod obstrzał ustawę emerytalną. Można się spodziewać kulminacji w okresie Euro 2012, a to byłoby szkodą już nie tylko dla wizerunku Polski, ale i samego sportowego widowiska. Zwłaszcza że ruch kibicowski szalenie się nam upolitycznił. Czytaj więcej

Eugeniusz Kłopotek: Nie wierzmy w obietnice

Spróbujmy się zmierzyć naraz ze wszystkimi problemami, a nie tylko wprowadzajmy jedną kontrowersyjną zmianę – apeluje poseł PSL

Pozostało 93% artykułu
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Izrael atakuje Polskę. Kolejna historyczna prowokacja
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Zwierzęta muszą poczekać, bo jaśnie państwo z Konfederacji się obrazi
Opinie polityczno - społeczne
Tomasz Grzegorz Grosse: Europejskie dylematy Trumpa
Opinie polityczno - społeczne
Konrad Szymański: Polska ma do odegrania ważną rolę w napiętych stosunkach Unii z USA
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie polityczno - społeczne
Robert Gwiazdowski: Dlaczego strategiczne mają być TVN i Polsat, a nie Telewizja Republika?