Reklama

Jerzy Haszczyński: Gaza dla Trumpa, wschodnia Jerozolima dla Palestyńczyków?

Prezydent USA, zapowiadając przejęcie Strefy Gazy i wysiedlenie Palestyńczyków, spowodował zaostrzenie stanowiska Saudyjczyków, kluczowych dla budowy nowego Bliskiego Wschodu.

Publikacja: 06.02.2025 15:31

Beniamin Netanjahu i Donald Trump

Beniamin Netanjahu i Donald Trump

Foto: REUTERS/Elizabeth Frantz

Pół świata się zastanawia, na ile poważnie traktować słowa Donalda Trumpa wyrażone we wtorek wieczorem w Białym Domu u boku premiera Izraela Beniamina Netanjahu, pierwszego – czyli specjalnie wyróżnionego – zagranicznego przywódcy, który go odwiedził po przejęciu urzędu. I potwierdzone przez niego w czwartek w mediach społecznościowych.

Jeżeli traktować je dosłownie, to Trump ku radości nacjonalistycznego rządu izraelskiego zamierza przekształcić Strefę Gazy w terytorium kontrolowane przez Amerykę i oczyszczone z Palestyńczyków, a przynajmniej ze znacznej części z jej 2,3 mln palestyńskich mieszkańców, bo niektórzy mogliby zostać – pewnie jako pracownicy w luksusowych obiektach nowej Riwiery (tego dobrze mu się pewnie kojarzącego określenia użył Trump) na wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego. 

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Czaputowicz: Czy Rosja zaatakuje nas w nocy dronami?
Opinie polityczno - społeczne
Marek Kozubal: Rosyjskie drony nad Polską. Co trzeba poprawić?
Opinie polityczno - społeczne
Wiktoria Jędroszkowiak: Po orędziu von der Leyen – trzy błędy Unii, za które płacimy wszyscy
Opinie polityczno - społeczne
Co powiedziała Ursula von der Leyen w orędziu o UE? Zmiana kursu w paru kwestiach
Opinie polityczno - społeczne
Jak Radosław Sikorski przekuwa hejt od zwolenników prezydenta w polityczne złoto
Reklama
Reklama