Reklama
Rozwiń
Reklama

Bogdan Góralczyk: Co Viktor Orbán ugrał na misji pokojowej w Kijowie, Moskwie i Pekinie?

Samodzielna szarża „w obronie pokoju” w wykonaniu Viktora Orbána na scenie międzynarodowej skończyła się, przynajmniej na tym etapie, niepowodzeniem, jeśli nie klęską. A jak ta misja pokojowa w Ukrainie, Rosji i Chinach odbierana jest na Węgrzech?

Publikacja: 08.07.2024 12:26

Orbán i Putin podczas konferencji w Moskwie

Orbán i Putin podczas konferencji w Moskwie

Foto: REUTERS/Evgenia Novozhenina

Charyzmatyczny węgierski premier Viktor Orbán od 2010 r. bezustannie dysponuje konstytucyjną większością, a ostatnio rządzi dekretami – najpierw ze względu na Covid-19, a potem na wojnę tuż pod granicami państwa. Wydaje się mieć system skonsolidowany, to znaczy taki, którego nie może ruszyć tzw. ulica i zagranica.

Na Węgrzech pojawiła się prawdziwa alternatywa dla rządów Viktora Orbána

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Aleksander Hall: Nie wszyscy wielbiciele profesora Adama Strzembosza – obrońcy praworządności, chcieli go słuchać. A szkoda
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Donald Tusk i Jarosław Kaczyński szykują sobie koalicjantów
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: W Sejmie trzeba wprowadzić pełną prohibicję
Opinie polityczno - społeczne
Gen. Leon Komornicki: Rosja wchodzi powoli w trzeci etap wojny hybrydowej
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
felietony
Marek A. Cichocki: Wielki, dziś zapomniany, triumf polskości
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama