Reklama
Rozwiń

Jerzy Surdykowski: Asymetryzm

W dzisiejszej Polsce symetryzm przypomina wezwania do równego dystansu między bandytą a napadniętym.

Publikacja: 19.09.2023 03:00

Jerzy Surdykowski

Jerzy Surdykowski

Foto: Fotorzepa / Guzik Piotr

„Marzyłabym, by ktoś zaliczył mnie do symetrystów, bo to naprawdę zacne i zróżnicowane grono” – pisze w „Plusie Minusie” nieoceniona Kataryna, polemizując z wydaną przez „Politykę” książką dwu jej autorów wskazujących, że symetryzm, czyli równy dystans od dwu głównych i zwaśnionych sił polskiej sceny politycznej, to pozycja „pożytecznego idioty”, wiadomo czyjego.

Szanowna pani Katarzyno, ja nie tylko zaliczam panią do symetrystów, ale sam chciałbym dołączyć do tego klubu. Ja też nie mam ochoty wybierać między PiS a PO, nawet gotów jestem przyznać, że to „jedno zło”, a najchętniej oddałbym głos na PZPR, który to skrót oznacza Polską Zjednoczoną Partię Rozumu. Odwoływałaby się ona do umysłu, a nie do bebechów wyborcy, nie marnowała pieniędzy na durnowate spoty, tylko rzetelnie dyskutowała, co należy w Polsce zrobić, aby żyło się lepiej. Bez ideologii, bez mącenia ludziom w głowach, że są narodem wybranym, wolnym od wszelkich przewinień. Tylko zdrowy rozsądek bez żadnej ściemy. Ale takiej partii nie ma i nie będzie, nie tylko dlatego, że skrót przypomina słusznie minione czasy. Nade wszystko dlatego, że w świecie rozbuchanych emocji – nawet gdyby wystartowała pod inną nazwą – nie przekroczy bariery 5 procent.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Uwaga, dezinformacja! Dlaczego biskup Mering w homilii sięgnął po fake newsy
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Największy błąd Putina. Czy Trump zmusi go, by siadł do stołu?
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Niemcy się zbroją
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Tylko spokój może nas uratować
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Grok z kapustą, czyli sztuczna inteligencja Krzysztofa Bosaka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama